Przedstawiciele Grupy TUI, Fundacji TUI Care oraz regionu Morza Egejskiego Południowego podzielili się szczegółami programu Co-Lab Rhodes – wspólnej inicjatywy na rzecz zrównoważonej transformacji gospodarki na wyspie Rodos. Wartość inwestycji to 250 mln euro – informuje turystyka.rp.pl.
W prezentacji inicjatywy, która miała miejsce w Atenach przed członkami greckiego rządu, parlamentu i przedstawicielami greckiej branży turystycznej, wzięli udział George Chatzimarkos, gubernator regionu Morza Egejskiego Południowego, Sebastian Ebel, prezes Grupy TUI, oraz Thomas Ellerbeck, prezes Fundacji TUI Care.
Jak czytamy, Co-Lab ma zająć się ochroną zasobów naturalnych i redukcją emisji gazów cieplarnianych. W ramach inicjatywy ma nastąpić również wzmocnienie lokalnej gospodarki oraz ochrona standardów społecznych. Zakres działań ma obejmować ponowne zalesianie, eliminację korzystania z tworzyw sztucznych, a także cyfryzację usług i podnoszenie kwalifikacji pracowników w branży turystycznej.
Według planów, Rodos ma stać się neutralny klimatycznie do 2030 roku, ale trzy lata wcześniej w dużej mierze z wyspy ma zniknąć plastik. Do 2025 roku wyspa ma być natomiast w pełni dostępna dla osób z niepełnosprawnościami – dowiadujemy się.
Źródło podaje, że inicjatywa obejmuje też rozwój produkcji rolnej o 50 proc. Wzmożona uprawa owoców i warzyw, które nie będą musiały być dostarczane z lądu, sprawi, że spadnie poziom emisji gazów cieplarnianych i powstaną dodatkowe miejsca pracy.
„Dzięki temu programowi Rodos stanie się latarnią morską dla zrównoważonej turystyki. Współpraca z naszymi lokalnymi partnerami i Atenami pokazuje, jak sektor publiczny i przedsiębiorstwa mogą kooperować na rzecz rozwoju. Potrzebujemy bliskiego i otwartego dialogu z ośrodkami turystycznymi, aby uczynić cały łańcuch wartości podróży bardziej zrównoważonym. Dlatego Co-Lab Rhodes jest już programem wzorcowym dla Grupy TUI” – mówi Sebastian Ebel, prezes Grupy TUI, cytowany przez źródło.
Jak wspomina George Chatzimarkos, gubernator regionu Morza Egejskiego, turystyka przyszłości musi być zrównoważona, a żeby to osiągnąć, konieczne są minimalizacja jej negatywnego oddziaływania na środowisko oraz maksymalizacja pozytywnego wpływu na lokalną społeczność i gospodarkę.
Budżet na realizację inicjatywy ma wynosić 250 mln euro, a środki mają pochodzić z programów greckiego rządu. Według gubernatora, wśród dofinansowanych projektów znajdą się m.in. elektryfikacja taboru autobusowego na wyspie i modernizacja energetyczna hoteli, rozwój gospodarki odpadami, rewitalizacja zabytków oraz ponowne otwarcie Teatru Narodowego na Rodos. (ao)
A jakie środki wyłoży grupa TUI ? Znów Niemcy cwaniakują? Dziś jestem na Rodos, kolejny raz po roku, i dwa lata temu też tu byłam i cztery lata temu też…nic się nie dzieje nowego, Grecja jest Grecją i niech tak zostanie!