poniedziałek, 18 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościJajecznica z blogerem: ukrycie polubień pod postami pozwoli skupić się na jakości...

Jajecznica z blogerem: ukrycie polubień pod postami pozwoli skupić się na jakości i budowaniu relacji

Testowane właśnie ukrycie polubień pod postami na Instagramie nie będzie znaczącym przełomem dla influencer marketingu, a podstawowe liczby i tak będą pojawiały się w raportach – przekonywali eksperci uczestniczący w spotkaniu Jajecznica z blogerem, które PRoto.pl organizowało wraz z przestrzenią 3miejsce. Smażąc jajka, specjaliści zwracali uwagę, że zmiany pozwolą jednak bardziej skupić się na podstawach: odpowiednim doborze influencerów, budowaniu z nimi relacji oraz staraniach o jakość publikowanych treści.

Wszystko powyższe wymaga czasu – przypominała Zuzanna Prusińska-Bringani, Social Media Specialist w YOPE. Warto mieć to na uwadze, by nie frustrować się, że twórca nie odpisuje na serię maili z propozycjami współpracy czy nie publikuje wzmianek o „darach losu”, które otrzymał od marki. „Blogerzy otrzymują dzięsiątki tego typu wiadomości i materiałów. Wiele z nich niestety wygląda podobnie, a agencje i marki rozsyłają je na zasadzie kopiuj-wklej. Doświadczeni influencerzy od razu mogą zobaczyć, kto dłużej posiedział nad propozycją i czy wcześniej starał się nawiązać jakieś relacje” – mówiła ekspertka z YOPE.

Zuzanna Prusińska-Bringani

Relacje z twórcą są ważne, gdy staramy się nawiązać z kimś współpracę barterową – zauważała natomiast Ola Kotowska z KAJO Jewels. Jak przypomniała, barter to nie darmowa współpraca, a zgoda na inną formę płatności niż pieniądze. Marki i agencje nie powinny więc bać się prosić o statystyki publikacji czy krótki raport ze współpracy. „Nie jest tak, że podając coś w barterze, nie można wymagać np. dobrych zdjęć czy odpowiedniego lokowania albo dodawania hashtagu” – mówiła. Jak podkreślała, ewentualne warunki i oczekiwania warto wcześniej z influencerem omówić.

Eksperci radzili też, by wyczerpująco przedyskutować każdą współpracę w ramach influencer marketingu. Internetowy twórca nie zawsze musi przecież sprzedawać – zwracał uwagę Bartek Willim, współzałożyciel Nieagencji. Przytaknęła mu Anna Radomska, Digital Marketing Manager w Hill+Knowlton Strategies Poland, która opowiadała, że zdarzało jej się organizować kampanie wyłącznie wizerunkowe, które nie miały szczegółowo rozpisanych KPI – działania służyły raczej „badaniu terenu”.

Jak widać, mimo że Instagram ukrywa swoje liczniki polubień, a eksperci uważają to raczej za dobrą zmianę, to dyskusja raz po raz wracała do statystyk. Anna Radomska przypomniała również, że tak naprawdę Instagram nie rezygnuje do końca z liczenia polubień: zostaną one schowane, ale będą dostępne w raportach. Jej zdaniem można tę sytuację wykorzystać, by skupić się na jakości i dobrym doborze influencera.

Radomska podkreślała też, że dobór mierników zależy od organizatorów kampanii – czyli pracowników marki czy samych agencji. To oni będą też musieli umieć przekonać osoby, którym raportują, że ważne są np. zasięg treści czy zaangażowanie, a nie liczba lajków – mówiła. Pomocnym argumentem może być pokazanie, jak łatwo dziś polubienia i wyświetlenia kupić – dodała Ola Kotowska.

„W dobie kupowania lajków i botów mierniki ruchu na stronie czy blogu są ostatnim wskaźnikiem, na jaki patrzy marka, gdy zastanawia się, czy warto się z jakimś influencerem związać. Zwraca natomiast uwagę na Instastories. To ciekawe narzędzie, które pozwala sprawdzić nie tylko kreatywność twórcy, ale też to, czy ton jego przekazu pasuje do marki” – mówiła Kotowska.

Bartek Willim

Co do tego, że w influencer marketingu ważne jest zaangażowanie, zgadzali się wszyscy eksperci. Sugerowali, by zainteresować się mikroinfluencerami, których społeczność jest często bardzo aktywna – zwłaszcza jeśli prowadzi się początkującą markę. Ciekawą grupą na Instagramie są też artyści, którzy – jak zauważali eksperci – nie są przytłoczeni dotychczasowymi współpracami komercyjnymi, a mają zaangażowane społeczności. Warto też szukać ciekawych twórców na TikToku, choć tam należy uważać na ich rodziców-menedżerów, którzy stawiają często wysokie warunki – uśmiechał się Bartek Willim z Nieagencji.

Spotkanie Jajecznica z blogerem #Instagram było organizowane przez redakcję PRoto.pl i przestrzeń kreatywną 3miejsce. Partnerem wydarzenia był IMM.

Spotkanie odbyło się 23 października 2019 roku.

(mp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj