Stories, które Snapchat zaproponował kilka lat temu, zostały już skopiowane przez różne inne media społecznościowe, takie jak choćby Facebook i Instagram. Jak pokazuje digiday.com, funkcja również jest inspiracją dla marek i wydawców, którzy decydują się wykorzystywać ją w swoich mediach i aplikacjach.
Kilka przykładów: wydawca Food Network w swojej aplikacji In The Kitchen zaproponował formę bardzo podobną do Stories. Użytkownicy widzą tam przez krótki czas pogrupowane w kategorie urywki treści; są to zdjęcia lub filmy, które zazwyczaj odsyłają do większego materiału, na przykład strony z przepisami. Różnica między Snapchatem a In The Kitchen polega na tym – pisze digiday.com – że w drugiej aplikacji Stories wyświetlane są na ekranie głównym, a nie w osobnym panelu.
Zdjęcie ze strony digiday.com
Z kolei marka Virgin i wydawca magazynu „People”, by stworzyć własne wersje Stories, współpracują z nowojorskim start-upem o nazwie Apester – opisuje źródło. Młoda firma projektuje materiały na zlecenie, wykorzystując oprócz filmów i zdjęć również GIF-y i quizy. Marki i wydawcy mogą potem umieścić je na swoich stronach i w aplikacjach. Portal people.com, dla przykładu, umieścił w artykule na temat odtwórcy głównej roli w filmie „Czarna Pantera” podobny do Stories materiał, w którym można było znaleźć m.in. quiz.
Zdjęcie ze strony digiday.com
Digiday.com przywołuje zdanie założyciela i CEO Apestera, według którego tego typu treści – dzięki temu, że dają się umieszczać na każdej stronie – mogą zwiększać zaangażowanie użytkowników poza mediami społecznościowymi.
Działalność Apestera i innych podobnego rodzaju firm pokazuje szerszy trend. Zdaniem digiday.com, można spodziewać się zwiększenia liczby Stories w innych sieciach niż Snapchat czy Instagram. Szczególnie, że ta pierwsza ogłosiła niedawno, że umożliwi udostępnianie swoich Stories także poza aplikacją. (mp)
