6 września 2022 roku rozstrzygnięto sprawę, którą wytoczyła przeciwko Netfliksowi Nona Gaprindaszwili, mistrzyni szachowa, w 2021 roku – czytamy w kultura.gazeta.pl.
Chodziło o słowa, jakie wypowiada jeden z bohaterów w ostatnim odcinku sezonu. Wynika z nich, że Gaprindaszwili nigdy nie grała przeciwko zawodnikom płci męskiej, co jest nieprawdą – czytamy.
Według Netflixa serial jest opowieścią fikcyjną, dlatego nie musi pokrywać się z rzeczywistością. Sędzia okręgowa, Virginia Philips, odrzuciła ten argument, tłumacząc, że „widzowie mogli uwierzyć, że komentarz jest jednym z historycznie poprawnych szczegółów włączonych do serialu” – informuje źródło.
Ostatecznie zawarto kompromis i sprawa zakończyła się korzystnie dla Nony, nie wiadomo jednak, co to dokładnie oznacza i czy szachistce zostanie wypłacone odszkodowanie. (zd)