Film Agnieszki Holland „Zielona granica”, który trafił do kin we wrześniu 2023 roku, opowiadający o kryzysie uchodźczym na granicy polsko-białoruskiej, jeszcze przed premierą wywołał wiele kontrowersji. Wielu przeciwników filmu oskarża osoby zaangażowane w jego stworzenie o antypolską postawę i przedstawianie nieprawdy. Produkcja wywołała również liczne medialne publikacje.
Z danych Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że od 1 do 25 września 2023 roku w mediach pojawiło się ponad 17,5 tys. publikacji na temat najnowszego filmu „Zielona granica”.
Zasięg wszystkich materiałów wyniósł prawie 532 mln kontaktów, co oznacza, że statystyczny Polak w wieku powyżej 15 lat mógł mieć w tym okresie kontakt z informacją o filmie średnio 17 razy. Ekwiwalent reklamowy (AVE) wspomnianych publikacji oszacowano na 156 mln zł.
Najwięcej materiałów na temat filmu – aż 366 – pojawiło się na antenie TVP Info. Dla porównania w Polsat News dzieło Agnieszki Holland wzmiankowano 166 razy, a w TVN24 – 144 – podaje IMM.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce, by przed wyświetlaniem nowego filmu Agnieszki Holland emitowano w kinach studyjnych przygotowany przez resort spot.
„Służby podległe MSWiA zdały egzamin i powstrzymały szturm na naszą granicę. Kilka miesięcy później dla zwiększenia bezpieczeństwa naszego kraju na granicy powstała nowoczesna zapora. Bronimy polskiej granicy” – mówi narrator w spocie, w którym można zobaczyć, jak z perspektywy polskiego rządu wygląda sytuacja uchodźców.
„Nasz krótki spot pokazuje kontekst operacji hybrydowej, przebieg tej operacji i rozwiązanie, które wprowadziliśmy, aby zagwarantować bezpieczeństwo Polek, Polaków, polskiego państwa” – mówi wiceminister MSWiA Błażej Poboży, cytowany przez rp.pl.
Źródło: YouTube/Służby w akcji
Sama Agnieszka Holland została nazwana przez szefa Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka „osobą od lat związaną z Tuskiem i Platformą Obywatelską”. Z kolei minister edukacji i Nauki Przemysław Czarnek we wpisie skierowanym m.in. do Agnieszki Holland napisał: „my, Polacy dziś mówimy Pani i Pani politycznym pomagierom: za szkalowanie polskich służb, polskiego wojska, plucie na Państwo Polskie: Nie macie prawa nazywać się Polakami!”.
Na temat rządowego spotu Błażej Poboży, wiceminister MSWiA, napisał, że w ten sposób realizowana jest kampania informacyjna w obronie dobrego imienia formacji podległych ministerstwu.
Sieć kin Helios, Stowarzyszenie Kin Studyjnych, a także Kinoteka i Gutek odmówiły wyświetlania rządowego spotu przed filmem Agnieszki Holland – informuje rp.pl.
„Nie przyjęliśmy spotu MSWiA do realizacji i nie będziemy go grać, ani innych spotów rządowych” – napisała na Facebooku Kinoteka.
Źródło: Facebook/Kinoteka PKiN
Jak podaje krakow.wyborcza.pl, krakowskie kina studyjne również nie wyświetlą spotu.
Natomiast Katarzyna Juranek-Mazurczak, dyrektorka Kina Bajka w Kluczborku, cytowana przez onet.pl, przekazała, że decyzja o wyświetleniu danej reklamy czy spotu należy do osoby prowadzącej kino, ewentualnie brokera, z którym kino jest związane umową.
Z kolei portal 24gliwice.pl opublikował oświadczenie gliwickiego kina Amok: „W związku z medialną dyskusją na temat filmu Agnieszki Holland »Zielona granica« przekazujemy, że kino studyjne AMOK, zgodnie z zaplanowanym repertuarem, będzie wyświetlało ten film od dnia 22 września 2023. Informujemy również, że kino AMOK nie będzie emitować żadnego spotu dotyczącego tego tytułu, poza jego zwiastunem promocyjnym (trailerem) na innych seansach”.
Źródło: YouTube/Kino Helios Polska