Taksówkarze w Neapolu dostają mandaty za noszenie krótkich spodenek – podaje tvn24bis.pl za PAP. Czytamy, że zdaniem funkcjonariuszy straży miejskiej prowadzenie pojazdu w tego typu stroju to prezentowanie „złego wizerunku” miasta.
Kary finansowe zazwyczaj są wynikami kontroli na lotniskach, dworcach i portach, czyli tam, gdzie najczęściej z taksówek korzystają turyści – dodaje źródło. Jak czytamy dalej, neapolitańska straż miejska tłumaczy, że prowadzenie taksówki w bermudach jest „niestosowne i nieprofesjonalne”, a kierowcy ubrani w ten sposób prezentują klientom „zły wizerunek” Neapolu.
Źródło dodaje również, że we włoskich mediach cały czas trwa dyskusja o sensie wymierzania tego typu kar. Przypomina się, że taksówkarze dostają mandaty w czasie sierpniowych upałów, a prawdziwym problemem, jakim powinny zająć się służby, jest walka z taksówkami nielegalnymi. (ak)