Politycy z Majorki zastanawiają się nad podniesieniem podatku od zrównoważonej turystyki – pisze turystyka.rp.pl.
Jak czytamy, chcą oni w ten sposób ograniczyć liczbę turystów na wyspie. Źródło zauważa, że na razie to tylko plany, choć część polityków poważnie je rozważa.
Źródło, powołując się na gazetę „Mallorca Zeitung”, informuje, że jeśli propozycja podniesienia podatku zyskałaby większość wśród polityków, wtedy wycieczkowicze mieszkający w hotelach pięciogwiazdkowych zamiast 4 euro, płaciliby 6 euro za każdy dzień pobytu.
Tamtejsi hotelarze ostro skrytykowali ten pomysł, ponieważ mogłoby to dodatkowo wspierać tańsze, nielegalnie działające hotele, których właściciele nie rozliczają się z państwem – czytamy dalej. (bs)