W najnowszych kolekcjach luksusowych modowych marek widać odejście od epatowania dużymi logotypami – pisze sukces.rp.pl
Jak czytamy, mimo globalnego kryzysu, branża dóbr luksusowych i marek premium wciąż odnotowuje spore zyski. Klienci jednak coraz częściej wybierają elementy garderoby z logo nierzucającym się w oczy – zauważa źródło.
Rp.pl opisuje to zjawisko jako „Logomania 2.0”. Marki takie jak Prada, Marc Jacobs, Givenchy, Jaquemus, Marine Serre, Tommy Hillfiger czy Michael Kors zamiast dużych logotypów wykorzystują w swoich kolekcjach geometryczne wzory lub inicjały – czytamy.
Źródło zauważa, że propagatorem „dyskretnego luksusu” jest były dyrektor kreatywny włoskiego domu mody Bottega Veneta – Tomas Maier.
Jak czytamy dalej, platforma The RealReal, zajmująca się sprzedażą produktów luksusowych z drugiej ręki, opublikowała raport, z którego wynika, że drugą – zaraz po Chanel – najczęściej wyszukiwaną frazą, jeśli chodzi o biżuterię, było „no logo”. (bs)