W zeszłym tygodniu pisaliśmy o przygotowanej na Międzynarodowy Dzień Kobiet akcji McDonalda. Logo sieci zostało odwrócone do góry nogami tworząc literę “W” jak “Women”.
Niektórzy uznali to działanie za pusty gest – informuje theguardian.com. Wprowadzona zmiana została skrytykowana przez użytkowników mediów społecznościowych, którzy wzywali McDonalda do płacenia pracownikom wyższych pensji, pozwalających im się utrzymać – podaje źródło. Jak czytamy dalej, żądali również zaprzestania zatrudniania pracowników na umowach śmieciowych.
W odpowiedzi na kampanię sieci fast foodów brytyjska lewicowa grupa Momentum opublikowała film, w którym podkreśla, że niskie zarobki, które oferuje pracownikom McDonald’s, powodują, że niektóre kobiety są na skraju ubóstwa i bezdomności – podaje źródło. „Ten pusty McFeminizm nie ma nic wspólnego z wyzwoleniem kobiet. (…) Jeżeli firma naprawdę martwi się o nie, powinna płacić im pensje, z których będą mogły się utrzymać, i nie zmuszać ich do pracy na umowach śmieciowych” – cytuje słowa Laury Parker z Momentum theguardian.com. (mf)