Były pracownik Nike pozywa firmę za dyskryminację rasową i domaga się odszkodowania – opisuje adweek.com. Od 2016 roku Ahmer Inam był pracownikiem północno-amerykańskiego oddziału firmy Nike na stanowisku dyrektora ds. analiz danych. W grudniu 2018 roku odszedł z pracy i poinformował o złożeniu pozwu przeciwko byłemu pracodawcy, w którym oskarżył go o dyskryminację na tle rasowym – czytamy.
Jak informuje źródło, w pozwie zaznaczono, że ze względu na hinduskie pochodzenie pracownik miał nie mieć szans na awans oraz otrzymywać niższe wynagrodzenie niż jego biali współpracownicy, a także być gorzej traktowany przez menedżerów. Portal adweek.com przytacza fragment maila otrzymanego od Nike, w którym firma pisze, że nie chce komentować tej sytuacji, ale przekonuje o swojej tolerancji dla każdego pracownika.
Dalej czytamy, że Inam zarzuca współpracownikom m.in. brak szacunku, niekonstruktywną krytykę, krzyki i poniżanie przy współpracownikach, pomijanie przy zaproszeniach na spotkania biznesowe, celowe zaniżanie pensji, zastraszanie i umniejszanie.
Ahmer Inam miał przez to cierpieć na pogłębiające się problemy ze zdrowiem psychicznym, zdiagnozowane miały być u niego stany lękowe oraz depresja – czytamy. Źródło informuje także, że gdy Inam postanowił zatrudnić adwokata i konstruował pozew przeciwko firmie, ta zmusiła go do przebywania na urlopie na czas dochodzenia wewnętrznego, aż do jego odejścia z pracy. Jak czytamy dalej, firma miała przeszukiwać komputer Inama, by znaleźć dowody na jego niekompetencję, i zażądać od niego zwrotu wszystkich dokumentów związanych z pracą, co nigdy nie miało miejsca w przypadku odejść innych pracowników.
Źródło podaje, że Ahmer Inam domaga się od Nike 516 tys. dol. odszkodowania, w tym utraconych zarobków, oraz 350 tys. dol. rekompensaty za wyrządzone szkody psychiczne i działania szkodzące jego reputacji zawodowej. (ak)