sobota, 23 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościParyska kampania na temat molestowania seksualnego w ogniu krytyki

Paryska kampania na temat molestowania seksualnego w ogniu krytyki

Zarząd transportu w Paryżu jest krytykowany za kreację kampanii, która ma zachęcić do zgłaszania przypadków molestowania seksualnego w środkach komunikacji – podaje france24.com. W ramach akcji przygotowanej z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet na plakatach napastników przedstawiono jako zwierzęta: niedźwiedzia, wilka i rekina, zamiast głównych winowajców, czyli mężczyzn – czytamy.

[[{“fid”:”37406″,”view_mode”:”default”,”fields”:{“format”:”default”,”field_file_image_alt_text[und][0][value]”:””,”field_file_image_title_text[und][0][value]”:””},”type”:”media”,”attributes”:{“class”:”media-element file-default”}}]]

Źródło: twitter.com/dominocean

Osoby, które krytykują kampanię, twierdzą, że jej organizatorzy pomijają rolę mężczyzn w atakach seksualnych – pisze autorka tekstu Louise Nordstrom.

„Problem z wykorzystaniem tej zwierzęcej metafory polega na tym, że żaden człowiek się z nią nie utożsamia. Po raz kolejny unika się stwierdzenia, że agresorami są ludzie, a nie potwory czy zwierzęta” – źródło cytuje komentarz feministki Sophie Gourion na temat akcji.

Kampanię skomentowała też francuska organizacja walcząca o prawa kobiet Politiqu’elles. „Przedstawienie mężczyzn byłoby okazją, aby pokazać, że sprawcy ataków seksualnych to zwykli ludzie” – napisano w oświadczeniu przywoływanym przez france24.com.

Niektórzy negatywnie oceniają akcję z jeszcze jednego powodu: wzbudza ona w społeczeństwie strach przed dzikimi zwierzętami – czytamy.

[[{“fid”:”37407″,”view_mode”:”default”,”fields”:{“format”:”default”,”field_file_image_alt_text[und][0][value]”:””,”field_file_image_title_text[und][0][value]”:””},”type”:”media”,”attributes”:{“class”:”media-element file-default”}}]]

Źródło: twitter.com/JChVie

„Ta kampania będzie miała wpływ na setki tysięcy osób, które korzystają z paryskiej sieci transportu publicznego. W głowach naszych dzieci pozostanie na długo. Będziemy potrzebowali lat nauki przyrodniczej, aby to naprawić” – źródło przywołuje komentarz, którego udzielił Yves Verilhac, dyrektor generalny francuskiego oddziału organizacji BirdLife International, francuskiemu dziennikowi Libération. (pp)

Zdjęcie główne: twitter.com/dominocean

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj