Polsat i Plus zmieniły kilka dni temu logotypy. Nowe znaki marek są zupełnie różne od dotychczasowych. Symbolem telewizji Polsat nie będzie już słońce, a sieci Plus – znak plusa przypominający uśmiech. Od teraz logotypy będą składać się z nazw marek – które łączyć będzie ten sam font – oraz kół. Mają być dzięki temu spójne i jasno pokazywać, że obie marki należę do tej samej grupy, a jednocześnie „zachować indywiduwalne charaktery”. Plus ma kolor zielony, który symbolizować ma m.in. innowację i rozwój, a także troskę o środowisko i lepsze życie. Żółty kolor Polsatu ma być z kolei nawiązaniem do energii, radości i optymizmu „płynących ze słońca”.
Nowe logotypy Polsatu i Plusa
Czytaj więcej: Polsat i Plus z nowymi logotypami
Nowe logotypy obu marek wzbudziły spore zainteresowanie. Duża zmiana, którą po wielu latach wprowadza firma, spotkała się z licznymi komentarzami – część internautów chwaliła pomysł ujednolicenia znaków, inni twierdzili z kolei, że nowe logotypy są „nijakie”.
Co na ten temat sądzą specjaliści od brandingu?
Krzysztof Koczorowski, właściciel i dyrektor kreatywny Studia Brandingowego KARAT-e
Po niemalże trzydziestu latach logo telewizji Polsat, w którym obecne było charakterystyczne i znane przez wszystkich Polaków słońce, odeszło do lamusa. To koniec pewnej epoki. Przez trzy dekady stacja wypracowała sobie silną pozycję na rynku, a akcje specjalne, jak chociażby Paszport Polsatu, po dziś dzień kojarzone są przez odbiorców. Po dwudziestu pięciu latach także sieć komórkowa Plus (GSM) porzuca swoje logo z uśmiechniętą buźką, które na dobre wpisało się w nasz krajobraz. Cały ten ambaras jest po to, aby ujednolicić identyfikację wizualną operatora telewizyjnego oraz komórkowego, które wspólnie tworzą nową Grupę Polsat Plus.
Mogło być tak pięknie, a jednak nowe logotypy wyglądają nieco anachronicznie i nie wyróżniają się niczym szczególnym. Powstały teraz, choć równie dobrze mogłyby pojawić się na rynku kilkanaście lat temu. Wykorzystanie w identyfikacji okręgów z wpisanymi w nie liniami jest dla mnie niezrozumiałe. O ile logo sieci Plus zawiera znak „+”, to logo Polsatu nie do końca budzi skojarzenia z czymkolwiek. Niewątpliwą zaletą nowych znaków jest natomiast fakt, iż nawiązują kolorystycznie do swoich poprzedników – w przypadku Polsatu to słoneczna żółć, natomiast Plusa – żywa zieleń. W ogólnym założeniu są też spójne, co na pewno pomoże w zbudowaniu silnej marki Grupy Polsat Plus. Cel zostanie osiągnięty, choć nie ma efektu „wow”, którego po tak znanych brandach można by się spodziewać.
Artur Kluska, współzałożyciel, Art Director w firmie Iskrzenie Studio
Rebranding marek Polsat i Plus jest działaniem wspierającym przede wszystkim wizerunek nowej marki nadrzędnej – Grupy Polsat Plus.
Zunifikowano komunikację wizualną podmiotów z różnych sektorów rynku. Formy użyte przez projektanta w obydwu znakach składają się na spójny język, jednak spójność tę osiągnięto kosztem dotychczasowego charakteru marek. Z punktu widzenia większości konsumentów zmiana ta będzie mocniej wyczuwalna w przypadku stacji telewizyjnej. Grupa Polsat Plus w niedawno opublikowanym spocie informacyjnym opowiada o swoich początkach, sięgając po silną analogię dla znaku – „wyszło słońce, pojawił się Polsat”. To umocowanie w pozytywnych doświadczeniach i symbolach jest największą stratą, jaka przychodzi na myśl w obliczu zapowiedzi nowego języka marki. Dotychczasowe słońce już nie świeci tak wyraźnie, co nie powinno umknąć uwadze osób odpowiedzialnych za komunikację tego brandu w przyszłości.
Jest to na pewno zmiana odważna i potrzebna w dynamicznych dla mediów i odbiorców czasach. W kwestii jej jakości należy powstrzymać się od impulsywnych komentarzy, gdyż zmiana takiej rangi wymaga czasu. Dopiero za kilka miesięcy będziemy mogli stwierdzić, czy nowy wizerunek rezonuje ze społeczeństwem i przyciąga nowych odbiorców, czy wręcz odwrotnie.
Zebrała Małgorzata Baran
