Władze sieci kawiarni zapowiedziały nowy dress code dla pracowników. Dotychczas mogli się ubierać jedynie w czernie, biele i khaki – teraz natomiast „zachęca się ich do pokazywania swojej indywidualności”.
„Partnerzy”, jak nazywają pracowników kawiarni jej szefowie, mają odtąd możliwość noszenia nie tylko krótkich spodenek czy spódniczek, lecz także ubrań o nieco szerszej gamie kolorów i wzorów. Starbucks pozwoli także swoim pracownikom na wyrazistsze kolory fryzur i noszenie różnych nakryć głowy czy okularów. Nadal jednak nie można będzie na przykład pracować w czerwonej koszulce czy sukience w kolorowe wzory.
Screen: Starbucks Dress Code Lookbook
Sieć kawiarni stworzyła lookbook, w którym znajdują się przykładowe „stylizacje”. Wyliczono tam też dozwolone połączenia kolorów, wzorów, tkanin i dodatków, a także ustalono zasady dotyczące piercingu („nie więcej niż dwa kolczyki na ucho”), tatuaży czy pielęgnacji paznokci.
Screen: Starbucks Dress Code Lookbook
Nowy dress code został pilotażowo przyjęty w jednej z nowojorskich kawiarni. Po pozytywnym przyjęciu przez klientów władze Starbucksa postanowiły wprowadzić zmiany w USA i Kanadzie.
PRoto.pl dowiedziało się, że do Polski ani nie dotarły jeszcze żadne zalecenia dotyczące wprowadzenia nowego dress code’u, ani nie planuje się w najbliższym czasie wprowadzenia takich zmian.
Co ciekawe, Sarah Halzack na washingtonpost.com wskazuje na ciekawy trend. Według autorki sieciowe marki zmieniają swoje sklepy, by dopasować je do najbliższego otoczenia. Amerykański Nike rozwiesza w swoich salonach loga lokalnych drużyn piłkarskich, Whole Foods Market wspiera prywatnych sprzedawców i oferuje im miejsca w marketach, West Elm sprzedaje wyroby rzemieślnicze – czytamy na washingtonpost.com.
Zdjęcie główne: materiały prasowe Starbucks
(mp)