Na łamach magazynu Marketing&more Adam Łaszyn opowiada, jak rozpracować metody marketingu politycznego przeciwnika oraz – na przykładzie Jacka Kurskiego i Donalda Tuska – w jaki sposób przygotować się do starcia na wyborczym ringu.
Przeanalizowanie sposobu działania „spin doktora Kaczyńskich” stało się głównym celem zespołu PR-owców PO pod wodzą Łaszyna, przekonują autorzy tekstu. Natomiast zdaniem Łaszyna, Kurski uprawiał „klasyczny czarny PR, czyli mieszanie prawdy z kłamstwem”.
W artykule przeczytać można nie tylko o tym, jak Łaszyn przygotowywał Tuska na konfrontację z Jackiem Kurskim i Jarosławem Kaczyńskim, ale i o opinii branży PR na temat tej głośnej współpracy. Jak argumentują autorzy, PR-owskie środowisko jest podzielone w ocenie działań Łaszyna, zwłaszcza wobec opowiadania prasie o kulisach pracy z PO. Zdaniem Marka Skały i Konrada Ciesiołkiewicza dobrze stało się, że Łaszyn mówił o tej współpracy. „Jest to jakaś wartość, że z otwartą przyłbicą mówi się o zaangażowaniu swojej agencji w pracę dla danej partii i kandydata”, przekonuje Ciesiołkiewicz. (ał)
