Dzieło Damiena Hirsta, angielskiego artysty awangardowego, uznawanego za najdroższego twórcę świata, zostało usunięte z wystawy w Muzeum Sztuk Pięknych w Wolfsburgu – pisze sukces.rp.pl.
Jak czytamy, praca pod tytułem „A Hundred Years” to szklana witryna, w której znajduje się krwawa głowa krowy, a na niej kilkaset much. W górnej części umieszczona jest elektryczna pułapka, która na oczach widzów wabi owady i je uśmierca – podaje źródło.
Źródło: instagram.com/damienhirst
Obecność instalacji w niemieckim muzeum wywołała protest aktywistów z organizacji PETA, znanych z akcji w obronie zwierząt – czytamy.
Sukces.rp.pl przytacza słowa Petera Höffkena z organizacji PETA, który w rozmowie z lokalnym niemieckim dziennikiem Braunschweiger Zeitung stwierdził, że „zabijanie zwierząt nie ma nic wspólnego ze sztuką, pokazuje jedynie arogancję ludzi, którzy dla własnego interesu nie cofną się przed niczym”.
Jak czytamy, instalacja wchodzi w skład wystawy, która porusza kwestię użycia sztucznego światła w niemal wszystkich sferach życia ludzi, a także tego, jaki ma to wpływ na środowisko.
Obrońcom praw zwierząt chodzi o świetlny element, który zawiera praca – zauważa źródło. Jak czytamy dalej, według nich działa to jak pułapka na muchy, która wabi je do źródła intensywnego światła, gdzie owady natychmiast się palą.
Pracę usunięto na kilka dni przed zakończeniem wystawy – podaje źródło. (bs)
