Pracownicy Polskiego Radia będą mogli rozmawiać z mediami jedynie, gdy uzyskają na to zgodę zarządu – podaje press.pl. Czytamy, że według nowej decyzji prezes spółki, Agnieszki Kamińskiej, osoby zatrudnione mają także zgłaszać próby „nawiązania kontaktu przedstawiciela mediów”.
Jak czytamy, zarządzenie w sprawie kontaktów pracowników i współpracowników z mediami Kamińska wydała 20 lipca 2020 roku. Spółka twierdzi, że w ten sposób chce ujednolicić zasady obowiązujące osoby pracujące w radiu – dodaje źródło.
Dodatkowo prezes miała poinstruować pracowników, że media społecznościowe przestały być kanałem prywatnej komunikacji. Zdaniem źródła nowe wytyczne związane są z aktywnością w mediach Kuby Strzyczkowskiego, dyrektora Programu III Polskiego Radia. „Kneblują nam usta. Chcą uciszyć Kubę” – mówił źródłu jeden z pracowników spółki.
Press.pl przypomina, że Strzyczkowski tydzień temu ujawnił na facebookowym profilu Trójki, że na stronie internetowej radia chciał przeprosić Marka Niedźwieckiego. Decyzją zarządu przeprosin jednak nie umieszczono, a były one warunkiem powrotu Niedźwieckiego do stacji – czytamy. Dodatkowo dyrektor Trójki udzielił ostatnio wywiadów m.in. Gazecie Wyborczej i Dziennikowi Gazecie Prawnej.
Czytaj więcej: Rezygnacje dziennikarzy i bunt artystów – branża reaguje na aferę w Trójce
Jak wynika z nowego zarządzenia, kontakty z mediami mogą być prowadzone jedynie przez rzecznika prasowego radia, odpowiednią komórkę organizacyjną biura zarządu (w sprawach takich jak informowanie o działaniach i planach, polityce kadrowej, kwestiach programowych, planach inwestycyjnych, udzielanie odpowiedzi na zapytania mediów) lub Agencję Promocji (w zakresie promowania nowych projektów i wydarzeń antenowych) – czytamy. Oznacza to m.in., że dyrektor anteny nie będzie mógł opowiadać o planach ramówkowych lub nowych pracownikach – zauważa źródło.
„W szczególnych przypadkach i dla celów promocyjnych PR SA dopuszczalne jest udzielenie indywidualnej zgody przedstawicielom kadry kierowniczej lub innym pracownikom PR SA na wypowiedzi w mediach w imieniu PR SA w ściśle określonym zakresie” – źródło przytacza treść zarządzenia. Czytamy, że taka zgoda udzielana będzie indywidualnie przez zarząd i będą mogli ją otrzymać jedynie pracownicy spółki. Nie zwalnia ona także z „obowiązku każdorazowego, uprzedniego uzgodnienia faktu kontaktu z mediami” z rzecznikiem prasowym lub odpowiednią komórką organizacyjną biura zarządu – dodaje źródło. „Współpracownicy i firmy zewnętrzne świadczące usługi na rzecz PR SA nie mogą w żadnym przypadku wypowiadać się w mediach w imieniu spółki, ani w żaden sposób komentować jej aktywności” – pisze dalej w zarządzeniu Kamińska, cytowana przez źródło.
Czytamy także, że „każdorazowa próba nawiązania kontaktu przedstawiciela mediów” z pracownikiem lub współpracownikiem radia powinna być niezwłocznie zgłoszona rzecznikowi lub odpowiedniej komórce biura zarządu. Z rzecznikiem lub biurem mają być również uzgadniane wszystkie propozycje wywiadów.
„We wszelkich rozmowach z przedstawicielami mediów pracownicy Polskiego Radia SA, jako neutralnego nadawcy publicznego określoną misją publiczną, powinni dołożyć szczególnej staranności, by unikać osobistych dygresji na tematy związane z kwestiami politycznymi, religijnymi czy obyczajowymi” – źródło cytuje dalej treść zarządzenia. „Pamiętając, że w sferze publicznej każdy pracownik reprezentuje również instytucję, dla której pracuje, należy ze szczególną starannością traktować swoje wypowiedzi w mediach społecznościowych, które przestały być kanałem prywatnej komunikacji” – czytamy dalej.
Press.pl zwraca uwagę, że w nowym zarządzeniu nie wskazano, jakie konsekwencje mogą grozić pracownikom za złamanie zasad. (ak)
Zdjęcie główne: By Adrian Grycuk – Own work [CC BY-SA 3.0 pl] via Wikimedia Commons
