Stowarzyszenie Otwarte Klatki, ogólnopolska organizacja zrzeszająca osoby chcące zmienić los zwierząt na fermach przemysłowych, we współpracy z raperem Wojciechem Zawadzkim, znanym jako Słoń, wystartowała z kampanią społeczną. Akcja rozpoczęta pod koniec października 2023 roku ma na celu pokazać odbiorcom, jak naprawdę wygląda przemysłowa hodowla zwierząt, oraz zachęcić ich do podpisania petycji w tej sprawie.
W ramach promocji stworzono spot z udziałem Słonia, w którym opowiada on z uśmiechem na twarzy o humanitarnym pozyskiwaniu mięsa. W swojej wypowiedzi podkreśla troskę i opiekę, jakimi otoczone są zwierzęta. Mówi o swobodzie ruchu i dobrych warunkach, w których przebywają. Okazuje się to jednak kłamstwem, a pozytywna opowieść rapera kontrastuje z przebitkami ujęć z polskich ferm drobiu, które odkrywają prawdziwe realia przemysłowej hodowli zwierząt.
W filmie pokazane są ptaki zamknięte w halach, bez dostępu do światła i świeżego powietrza. Zwierzęta mają zdeformowane nogi, są przerośnięte i ledwo żywe. Żyją we własnych odchodach.
„Jako Otwarte Klatki dążymy do maksymalnej redukcji cierpienia zwierząt, którego w hodowli przemysłowej kurczaków jest ogrom, mimo że te zwierzęta zabija się w wieku zaledwie sześciu tygodni. Dlatego apelujemy do branży spożywczej o natychmiastowe zaprzestanie najokrutniejszych praktyk, takich jak hodowanie szybko rosnących ras kurczaków” – mówi Katarzyna Miśkiewicz ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Badanie przeprowadzone przez Biostat pokazuje, że aż 71,7 proc. respondentów twierdzi, że warunki hodowli kur na mięso powinny ulec poprawie. 6 na 10 badanych podkreśla natomiast, że warunki, w jakich przetrzymywane były zwierzęta, mają dla nich znaczenie podczas zakupu mięsa.
Petycja w sprawie polepszenia losu kurczaków jest dostępna na stronie nadzieja-zwierzat.pl. (ao)