27 września Rosyjska Akademia Filmowa poinformowała, że w tym roku nie zgłosi swojego kandydata do Oscarów – informuje rp.pl.
Paweł Czuchraj, przewodniczący rosyjskiej komisji selekcyjnej do Oscara, podał się do dymisji i napisał list, z którego wynika, że decyzja ta została podjęta bez jego zgody. Nikita Michałkow, rosyjski reżyser, powiedział dziennikarzowi państwowej agencji TASS, że nie widzi powodu do wysyłania filmu „do kraju, który w rzeczywistości nie uznaje istnienia Rosji” – czytamy dalej.
Michałkow powiedział również dziennikarzowi, że prawdopodobnie rozda specjalne nagrody, będące odpowiednikiem Oscarów, dla filmów europejskich i azjatyckich. (zd)