Sejm uchwalił zmiany w prawie prasowym dotyczące sprostowań. Dotychczasowe przepisy utraciły moc 14 czerwca, w wyniku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Zgodnie z poprawkami przyjętymi przez Sejm, jedyną formą odpowiedzi na publikacje pozostanie sprostowanie. Autorzy sprostowania będą mieli na jego przygotowanie 21 dni roboczych od dnia opublikowania kwestionowanego tekstu. Media internetowe będą miały 3 dni na ich publikację.
Trybunał zwrócił uwagę na fakt, że ustawa o prawie prasowym nie precyzuje, czym jest odpowiedź, a czym sprostowanie. W takiej sytuacji decyzję musiał podjąć redaktor naczelny, co stawiało go w „nieprzewidywalnej” sytuacji.
Samo sprostowanie musi być „rzeczowe i odnoszące się do faktów” i zajmować maksymalnie dwukrotność objętości materiału prasowego, którego dotyczy, lub dwukrotność poświęconego czasu antenowego (w przypadku radia i telewizji). Powinno ono być opublikowane w tym samym dziale lub czasie antenowym, co kwestionowany materiał.
W razie odmowy publikacji sprostowania lub jego nieterminowej publikacji, poszkodowany będzie mógł wytoczyć powództwo przez rok od zamieszczenia kwestionowanego tekstu. (ks)