W tegorocznym rankingu Soft Power 30 Polska znalazła się na 24 miejscu. Sporządzone przez firmę doradczą Portland Communications zestawienie przedstawia 30 państw o najwyższym wskaźniku miękkiej siły.
Podczas przygotowywania rankingu pod uwagę wzięto zaangażowanie państwa w ogólny rozwój świata, międzynarodowy zasięg kultury czy uszanowanie przez rząd takich wartości, jak pokój, poszanowanie prawa człowieka i demokracja. Istotne były także warunki dla biznesu i innowacji oraz poziom edukacji społeczeństwa i możliwości kształcenia się.
Na pierwszym miejscu znalazła się Wielka Brytania, która uzyskała 75,6 punktów. Za nią uplasowały się Niemcy i Stany Zjednoczone. Pierwszą dziesiątkę zamyka Holandia.
Polska znalazła się na 24. miejscu z wynikiem 46,5 punktu. Najlepiej oceniono nasz rząd: twórcy rankingu doceniają dużą wolność politycznej opozycji oraz obywateli i mediów jak również równouprawnienie płci i zaufanie obywateli do rządu. Najsłabiej z kolei wypada polska kultura, bo choć zabytki są rozpoznawalne, to muzyka i film nie cieszą się popularnością. Z analizy wynika, że niewystarczająco promujemy swoją kulturę za granicą. Nie za dobrze radzimy sobie też z turystyką, bo mimo że ma ona potencjał, jest za słabo rozreklamowana. Przekłada się to na małą liczbę turystów i ich niewielkie wydatki w naszym kraju.
Polska wyprzedziła w rankingu m.in. Czechy, które uplasowały się na 27 miejscu, a także Izrael i Grecję. Znalazła się zaraz za Brazylią i Portugalią. (mb)
