Uniwersytet Jagielloński umożliwi transpłciowym studentom wybranie imienia,którym chcą się posługiwać w czasie zajęć online – podaje rp.pl za portalem Radio Eska. Czytamy, że uczelniane systemy będą wyświetlać imię, z którym chciałaby się identyfikować dana osoba, a niekoniecznie to, które zostało jej nadane przy narodzinach.
Źródło przytacza, że ma to związek ze strachem studentów przed brakiem akceptacji. Dowiadujemy się, że zdarzały się sytuacje, kiedy transpłciowi i niebinarni uczniowie z tego powodu nie brali udziału w zajęciach i popadali w załamanie nerwowe. Z tego też względu studenci z organizacji TęczUJ poprosili władze UJ o interwencję. W ten sposób powstała specjalna nakładka informatyczna do systemów takich jak USOSweb i Pegaz oraz na platformie Microsoft – czytamy dalej.
„Taka osoba w systemach informatycznych może funkcjonować na uniwersytecie pod danymi, których używa na co dzień, pod imieniem, którego używa na co dzień” – rp.pl przytacza wypowiedź Katarzyny Jurzak, kierowniczki działu ds. bezpieczeństwa i równego traktowania – Bezpieczni UJ.
(kd)