Nowe rozporządzenie Unii Europejskiej z czerwca 2022 roku zostało uzupełnione o zapis mówiący, że żadne działania finansowane z jej środków nie mogą pogarszać stanu środowiska i przyczyniać się do pogłębienia kryzysu klimatycznego – opisuje money.pl, powołując się na 300gospodarka.pl.
Wszystkie projekty będą dokładnie analizowane w celu sprawdzenia, czy nie są związane z wycinką drzew, jak w przypadku rewitalizacji rynku miejskiego w Leżajsku, na którą pieniądze zostały pozyskane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
„Czy wiecie, że za to okrucieństwo w Polsce i za wiele innych podobnych »rewitalizacji« zapłacono z pieniędzy podatników UE? Jak to się ma do Waszych priorytetów klimatycznych?” – pyta w swoim wpisie na Twitterze dziennikarz, Wojciech Kość, oznaczając Komisję Europejską i jej Dyrekcję Generalną.
„Z tej perspektywy finansowej fundusze unijne nie będą wspierać nieprzyjaznych klimatowi rewitalizacji polskich miast i miasteczek. Zapraszamy do zapoznania się z przyjętą wczoraj umową partnerską” – odpowiedziała Komisja Europejska na ten wpis, odsyłając do wspomnianego wcześniej rozporządzenia unijnego. (zd)
