Portugalia wprowadziła nowe przepisy, które zabraniają szefom kontaktowania się z pracownikami poza godzinami ich pracy. Za telefonowanie, wysyłanie SMS-ów i mejli w tym czasie grożą kary finansowe – opisuje tvn24.pl.
Jak czytamy, nowe przepisy nazwano „prawem do odpoczynku”, a ich celem jest dbanie o równowagę między życiem zawodowym i prywatnym pracowników. Źródło podaje, że nowe przepisy wprowadzają kary dla tych pracodawców, którzy będą kontaktować się z podwładnymi poza godzinami pracy. Firmy nie będą też mogły monitorować swoich pracowników w czasie pracy zdalnej – opisuje tvn24.pl.
Dalej czytamy, że wprowadzono także nowe zasady, które umożliwią pracownikom z dziećmi pracę zdalną – w Portugalii rodzice będą mogli pracować z domu przez nieokreślony czas, co więcej, nie będą potrzebowali na to zgody pracodawcy do czasu, gdy ich dziecko skończy osiem lat.
Portugalska minister pracy i zabezpieczenia społecznego Ana Mendes Godinho stwierdziła, że „telepraca może zmienić reguły gry”, lecz jej popularność wymaga uregulowania. Kraj chce dzięki wzmocnionej ochronie pracy przyciągnąć obcokrajowców – cyfrowych domadów.
Czytamy, że Portugalia oferuje wizę na pobyt czasowy, która ma przyciągnąć przedsiębiorców i freelancerów. Z kolei portugalska wyspa Madera ma „cyfrową wioskę nomadów” z bezpłatnym Wi-Fi i biurkiem. Źródło podaje także, że inne kraje – takie jak Barbados i Chorwacja, wprowadziły tzw. „cyfrowe wizy nomadów”. (mb)