piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościZ billboardów znikną zdjęcia Władysława Kosiniaka-Kamysza. Nie prowadzi już też kampanii wizerunkowej

Z billboardów znikną zdjęcia Władysława Kosiniaka-Kamysza. Nie prowadzi już też kampanii wizerunkowej

Władysław Kosiniak-Kamysz rezygnuje ze swoich zdjęć na billboardach promujących jego kampanię prezydencką – podaje polsatnews.com. Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego nie prowadzi także kampanii wizerunkowej. O swojej decyzji poinformował 31 marca 2020 roku w programie „Graffiti” w Polsat News.

„Na billboardach wywieszamy tylko pozdrowienia, takie bez mojego zdjęcia, życzenia zdrowia dla wszystkich. Nie prowadzimy żadnej kampanii wizerunkowej, żadnej agitacji wyborczej” – mówił Kosiniak-Kamysz, cytowany przez źródło. W rozmowie z prowadzącym Tomaszem Machałą przyznał także, że kampanii prezydenckiej nie ma i nie trzeba jej zawieszać, bo „sama się zawiesiła” – czytamy. Dodał również, że każdy, kto obecnie ją prowadzi, popełnia „gigantyczny błąd”.

Kandydat na prezydenta zapewniał też, że wszystkie działania, jakie prowadzi w czasie pandemii koronawirusa, są związane z ratowaniem życia, zdrowia i miejsc pracy, pomocą dla gospodarki oraz zgłaszaniem projektów ustaw i poprawek w Sejmie – dodaje źródło. Zwrócił uwagę, że organizowanie wyborów prezydenckich 10 maja w obecnej sytuacji jest dużym zagrożeniem dla zdrowia obywateli.

Czytaj także: Rzeczpospolita: Wyborcy PiS-u są przeciwni majowym wyborom prezydenckim

Jak czytamy, lider PSL odniósł się także do stwierdzenia obecnego prezydenta Andrzeja Dudy, że jeśli można chodzić to sklepu, to można udać się też do lokalu wyborczego. „Widać w tych słowach prezydenta, co jest dla niego najważniejsze. On po prostu marzy o tym, żeby te wybory się odbyły. Dla niego sprawą życia i śmierci jest to, czy będzie dalej prezydentem i żeby już w tych trudnych warunkach doprowadzić do wyborów. Liczy na to, że jego uprzywilejowana pozycja w tej sytuacji, możliwość codziennych występów, wygaszane orędzia, przełożą się na wynik wyborczy” – źródło cytuje wypowiedź Kosiniaka-Kamysza. Zapowiedział on także, że nie zrezygnuje ze swojej kandydatury bez względu na ostateczny termin wyborów. (ak)

Zdjęcie główne: By Adrian Grycuk – Own work [CC BY-SA 3.0 pl] via Wikimedia Commons

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj