Stadion Narodowy rozpoczął poszukiwania partnera tytularnego. Prawa do nazwy mogą kosztować nawet 13 mln zł. Dzięki temu stadion będzie mógł na siebie zarabiać wzorem innych europejskich obiektów – informuje forsal.pl.
Spółka PL.2012+ postanowiła sprzedać prawa do nazwy obiektu, podobnie jak gdańska PGE Arena. Rozmowy z potencjalnymi partnerami zakończą się prawdopodobnie w lutym 2014 roku, a umowa zostanie podpisana na minimum 5 lat. Jak podaje forsal.pl, stadion na tej transakcji może zarobić 13,5 mln zł netto rocznie. Ponadto operator ma w planach nawiązanie współpracy z 11 partnerami.
Jeszcze w zeszłym roku Sejm wnioskował o to, by obiekt został nazwany imieniem legendarnego trenera polskiej reprezentacji piłki nożnej – Kazimierza Górskiego. Jednak dla spółki PL.2012+ nie jest to wiążące. „Dopiero negocjacje z potencjalnymi sponsorami tytularnymi pozwolą na ocenę, jakie będą możliwe rozwiązania co do nadania stadionowi imienia Kazimierza Górskiego” – twierdzi Katarzyna Kochaniak z Ministerstwa Sportu.
W planach są jeszcze 4 konkursy, dotyczące partnerstwa, które zostaną ogłoszone do końca tego roku. Dzięki temu dochody stadionu mogą wzrosnąć nawet o 15 mln zł – czytamy w serwisie. (kg)