Czy optymalizując dany materiał pod kątem SEO, pamiętasz o słowach kluczowych, linkach zwrotnych czy unikatowych i przejrzystych tytułach? Jeśli tak, to świetnie, ale jak zauważa Ian James Wright w tekście opublikowanym na prnewsonline.com, to tylko wierzchołek góry lodowej w zakresie możliwości wykorzystania potencjału SEO. O czym jeszcze warto pamiętać?
1. Zdjęcia
„Musisz powiedzieć wyszukiwarce, co jest na obrazku i należy to zrobić przez zdefiniowanie atrybutu alt dla wszystkich zdjęć” – pisze autor. To dobre miejsce np. do wykorzystania słowa kluczowego. Dodanie atrybutu alt zwiększa przejrzystość treści – czytamy.
2. Pliki PDF
Tworząc PDF-a (najlepiej za pomocą programu Acrobat), który ma być zamieszczony na stronie internetowej, można skorzystać z opcjonalnych sekcji dla metadanych, takich jak np. autor – podaje źródło. „Nie traktuj ich jako fakultatywnych – wypełniaj je” – wskazuje Ian James Wright. Plik powinien być przygotowany w formacie tekstowym, odpowiednio „poporcjowanym”, a nie jako jeden duży obraz – czytamy. Wreszcie, materiały pomocnicze, jak np. infografiki, powinny znajdować się w osobnych plikach – dodaje autor.
3. Wideo
Jak zauważa Ian James Wright, optymalizowanie wideo staje się coraz łatwiejsze. Można np. do filmu dodawać tagi czy opisy. Autor wskazuje również na możliwość uzupełnienia materiału o transkrypcję, która ułatwia odbiór treści osobom niesłyszącym bądź niedosłyszącym. „Pomyśl o stronie, na której zamieszczasz wideo i zastanów się, gdzie możesz dodać jakiś content, który byłby uzupełnieniem filmu. I zawsze to rób!” – podpowiada autor. (pk)