Kiedy reklamy na Instagramie zostały dołączone do oferty reklamowej proponowanej przez Facebooka, wiele osób założyło, że te dwie platformy są właściwie identyczne, jeśli chodzi o zakres najlepszych praktyk, kosztów czy wskaźników zaangażowania – czytamy na blog.hootsuite.com. Ana Gotter zwraca jednak uwagę, że choć oba serwisy Zuckerberga są dobrze połączone w jednym systemie reklamowym, to mimo wszystko wiele je różni. Autorka wylicza więc siedem rzeczy, o których należy pamiętać przed rozpoczęciem kampanii na Instagramie.
1. Istnieją dwa rodzaje reklam na Instagramie
Pierwszy typ reklam, jaki spotykamy na portalu, to reklamy w news feedzie, które działają na analogicznej zasadzie, jak te na Facebooku. Mogą składać się z pojedynczego zdjęcia, wideo czy tzw. karuzeli obrazów i zapisuje się je tak, jak zwykłe posty – czytamy. W przeciwieństwie do wpisów organicznych pojawiających się w instagramowym news feedzie, te reklamy pozwalają na dodanie przycisku CTA (call to action – przyp. red.), za pomocą którego można przenieść użytkownika na stronę wybraną przez reklamodawcę – pisze Gotter.
Drugi rodzaj reklam, jaki wymienia autorka, to te, które można dodawać w Instagram Stories. Nie mają one jeszcze swojego facebookowego odpowiednika – czytamy. Wyświetlają się w trybie pełnoekranowym, ale są krótsze niż standardowe wideo w serwisie i nie można ich cofnąć. Jak zaznacza Gotter, pomagają w budowaniu świadomości marki i przekierowywaniu użytkowników na stronę internetową.
2. Oba rodzaje reklam wyświetlane są tylko mobilnie
Chociaż można mieć dostęp do Instagrama również na desktopach, to reklamy w serwisie wyświetlają się tylko na urządzeniach mobilnych. Jak zwraca uwagę autorka, wydaje się to sensowne, bo Instagram został przecież zaprojektowany właśnie jako aplikacja mobilna.
3. Istnieje wiele formatów reklam
Reklamy w serwisie nie muszą ograniczać się tylko do jednego zdjęcia, choć może być ono bardzo skuteczne – czytamy. Reklamodawcy mogą również dodawać swoje materiały w formie wideo, tzw. karuzeli składającej się z minimum dwóch obrazów lub filmów, które użytkownicy mogą przełączać, czy pokazu slajdów w formie zapętlającego się wideo – czytamy.
4. Maksymalna długość filmów jest krótsza niż na Facebooku
Długość reklam w formacie wideo w obu serwisach Marka Zuckerberga jest różna – zwraca uwagę autorka. Na Instagramie reklamy w news feedzie muszą mieć długość do 60 sekund, a te dodawane w Stories – do 15 sekund. Na Facebooku można natomiast publikować jako reklamę filmy trwające więcej niż 60 sekund – zauważa autorka.
5. Nie trzeba używać hashtagów
Ana Gotter przypomina, że w reklamach na Instagramie nie trzeba dodawać hashtagów, aby zwiększyć widoczność posta. Ze względu na to, że jest to materiał opłacony, serwis gwarantuje dostarczenie go do określonej grupy docelowej – czytamy.
6. Reklamy na Instagramie mogą być droższe niż te na Facebooku
Autorka zauważa, że reklamy publikowane na Instagramie mogą kosztować więcej niż te na Facebooku. Gotter powołuje się na badanie przeprowadzone przez AdEspresso. Wynika z niego, że średni koszt reklamy CPC (cost per click) wynosi w przypadku Instagrama 70 centów. Patrząc na dane AdEspresso można zauważyć, że w przypadku reklam CPC na desktopach w news feedzie Facebooka cena kliknięcia waha się między 30 a 35 centów.
Gotter pisze jednak, że oczywiście wartość reklam CPC jest zależna od wielu różnych czynników, takich jak płeć odbiorcy reklamy, dzień tygodnia, czy oprogramowanie, z jakiego korzysta użytkownik. Pełny raport z badania AdEspresso, na które powołuje się autorka, jest dostępny na stronie.
7. Wysokie zaangażowanie oznacza, że reklamy na Instagramie są warte swojej ceny
Ana Gotter powołuje się na badania przeprowadzone przez Forrester, z których wynika, że użytkownicy 58 razy częściej reagują na treści publikowane przez marki na Instagramie niż na materiały dodawane na Facebooku i 120 razy częściej niż na te, które marki dodają na Twitterze.
Autorka uważa więc, że reklamy na Instagramie, mimo że mogą kosztować więcej, dzięki temu, że wywołują duże zaangażowanie, są warte swojej ceny. (pp)