Disney w Polsce mierzył się z krytyką po wpadce na Facebooku. Internauci zareagowali, gdy moderator fanpage’a marki odpowiedział emoji serca na rasistowski i homofobiczny komentarz.
Screen komentarza i odpowiedzi marki opublikowała facebookowa strona „Liczne rany kłute”. Wpis pojawił się 17 września 2020 roku pod postem Disney’a na temat filmu „Mulan”, który obecnie wyświetlany jest w kinach w Polsce. „Dzisiaj byłam na seansie, polecam gorąco! Świetne efekty specjalne, bardzo wzruszająca fabuła i oczywiście nie brakuje elementów humorystycznych! Bardzo miło obejrzec film w którym nie ma wepchanych na siłę murzynów i lgbt ;)))*” – napisała autorka komentarza. Na wpis strona odpowiedziała emoji czerwonego serca.
Źródło: facebook.com/liczneranyklute
Niedługo później na sprawę zareagowało WebTalk – agencja, która odpowiada za prowadzenie profilu Disneya w Polsce na Facebooku. Firma wydała oświadczenie, w którym przeprosiła i wzięła na siebie pełną odpowiedzialność za popełniony błąd.
„Z przykrością informujemy, że pracownik agencji WebTalk, który odpowiada za moderację na kanale Disney Polska, odpowiedział w nieodpowiedni sposób, sugerujący, iż zgadzamy się z autorką komentarza. Z całą stanowczością informujemy, że odpowiedź, która się pojawiła, w żaden sposób nie wyraża poglądów The Walt Disney Company ani agencji WalbTalk i wynika jedynie z zaniedbania pracownika naszej agencji, który nie zapoznał się z całością wpisu i zignorował procedury wewnątrzfirmowe” – czytamy w oświadczeniu.
Agencja przeprosiła również fanów profilu Disney Polska oraz „wszystkie osoby, które poczuły się dotknięte sytuacją”. W ramach zadośćuczynienia WebTalk postanowiło także przekazać 50 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia Kampania Przeciw Homofobii.
Źródło: webtalk.pl
(ak)
*Pisownia cytatów oryginalna