Agencja Profile PR, której dyrektorem jest prezes Związku Firm Public Relations Rafał Szymczak, proponowała swojemu klientowi zastosowanie kontrolowanych przecieków. Są one elementem propozycji działań komunikacyjnych, przygotowanych przez Profile dla Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP). Na ich podstawie miały powstać publikacje w Gazecie Wyborczej Trójmiasto i Pulsie Biznesu.
Plan komunikacyjny powstał na wypadek odrzucenia przez ARP planu biznesowego dla Stoczni Gdańskiej, w której Agencja posiada mniejszościowy pakiet akcji. Kwestia kondycji finansowej tego zakładu budzi emocje od lat, ze względu na jego historię oraz status jednego z największych pracodawców w regionie. W 2007 roku stocznia została sprywatyzowana. W wyniku przekształceń własnościowych spółka Stocznia Gdańsk S.A. posiada obecnie dwóch akcjonariuszy. Większościowym udziałowcem (75 proc. akcji) jest spółka Gdańsk Shipyard Group (GSG), powiązana z ukraińskim koncernem ISD Group Polska. Mniejszościowym udziałowcem (25 proc. akcji) jest natomiast Agencja Rozwoju Przemysłu.
Obecnie obie spółki rozmawiają na temat nowego biznesplanu dla Stoczni, który ARP otrzymała w sierpniu. Według serwisu trojmiasto.pl już został on odrzucony przez Agencję, choć oficjalnie jeszcze się nad nim zastanawia. Agencja Profile na okoliczność jego odrzucenia przygotowała plan działań komunikacyjnych. Jak czytamy w nim, „należy się liczyć z atakiem i próbą przerzucenia całości odpowiedzialności za upadek czy groźbę upadku Stoczni na ARP”. Aby temu zaradzić, Profile m.in. proponuje kontrolowane przecieki do prasy z informacjami o negatywnej ocenie realizacji planu restrukturyzacji oraz samego biznesplanu. W ich wyniku miałyby powstać materiały w Gazecie Wyborczej Trójmiasto oraz w Pulsie Biznesu. Profile PR proponuje także, aby winą za wyniki spółki i niezrealizowanie planu restrukturyzacji obarczyć zarząd Stoczni Gdańsk S.A. Plan działań komunikacyjnych dla ARP.
Dzień po publikacji serwisu trojmiasto.pl ARP wydało oświadczenie. Zaznacza w nim, że opublikowany plan „był jednym ze scenariuszy działań komunikacyjnych przygotowanych przez doradców”. Jednocześnie Agencja zaznaczyła, że „przygotowywane scenariusze działań komunikacyjnych nie są automatycznie wykorzystywane i wdrażane”, a opublikowany materiał „jest propozycją, nie jest natomiast dokumentem przyjętym przez ARP S.A.”.
Rzeczniczka Agencji Roma Sarzyńska zapytana o termin decyzji w sprawie biznesplanu dla Stoczni zaznacza, że ARP przeanalizowało go, po czym wysłało pytania do zarządu Stoczni. Obecnie czeka na odpowiedź i dopiero po jej uzyskaniu podejmie decyzję. Jak dodaje, większościowy udziałowiec może podejmować decyzje o inwestycjach niezależnie od wyniku rozmów.
Warto zaznaczyć, że współpraca obu inwestorów już wcześniej nie układała się idealnie. W lipcu GSG wydało oświadczenie, w którym oskarżyło ARP o „dezinformowanie” opinii publicznej i Ministerstwa Skarbu co do rzeczywistej sytuacji Stoczni oraz o nie realizowanie ustaleń dotyczących dalszego finansowania Stoczni Gdańsk, zawartych w porozumieniu intencyjnym. Jednocześnie GSG zasugerowało, że bankructwo zakładu może przynieść korzyść ARP, ponieważ jest to jedyny udziałowiec, którego środki zainwestowane w Stocznię są zabezpieczone na aktywach stoczniowych.
aktualizacja [30.09.2013]
Rafał Szymczak w rozmowie z PRoto.pl zaznaczył, że jego agencja nie komentuje pracy wykonanej dla swoich klientów. (ks)