Stała umowa czy współpraca projektowa? Taki wybór mają klienci wybierający agencje PR. Same agencje wolą dłuższą współpracę, która daje im pewny dochód. Według PR-owców niesie ona również korzyści dla klientów, a nawet dziennikarzy.
Jak zaznacza Katarzyna Przewuska, dyrektor zarządzający Euro RSCG, 80 proc. umów podpisywanych przez agencję dotyczy kompleksowej i długotrwałej obsługi. Średni okres współpracy z Euro RSCG wynosi natomiast 3 lata. Jakie korzyści niesie podpisanie stałej umowy? „Stała współpraca daje lepszą możliwość poznania klienta” – tłumaczy Przewuska i zaznacza, że dzięki niej powstaje dedykowany zespół a agencja ma dostęp do know how firmy. Stały zespół zajmujący się danym klientem jest także korzystny dla dziennikarzy, którzy nie muszą co chwila dowiadywać się, kto w imieniu klienta odpowiada za relacje z mediami.
„Preferujemy stałe umowy, ponieważ jest to forma najbardziej korzystna dla agencji, jak i dla klienta. Dla agencji – ze względów biznesowych, dla klienta – bo może wtedy negocjować stawki” – zauważa natomiast prezes zarządu Primum PR Magda Zmysłowska. Stała współpraca oznacza dla agencji pewny dochód. Ważna jest również kwestia tzw. overservice – czyli gotowość agencji do realizacji działań na rzecz klienta nieuwzględnionych w umowie, gdy zajdzie taka potrzeba. „Z reguły podpisujemy umowy nie krótsze niż pół roku. Standard to roczna umowa, ale większość jest później przedłużana” – tłumaczy Zmysłowska. W przypadku Primum PR 90 proc. umów dotyczy właśnie stałej współpracy.
Na zalety współpracy projektowej wskazuje natomiast prezes agencji Link PR Elżbieta Koncka. Ponad połowa umów podpisanych przez jej agencję dotyczy właśnie projektów. Jak przyznaje Koncka, firmy czasem zgłaszają się z poszczególnymi projektami, bo przymierzają się do stałej współpracy. Jest to etap, gdy agencja może poznać klienta i rozpoznać jego preferencje – a klienci agencję. „Po projekcie widać, czy da się współpracować z klientem” – zaznacza prezes Link PR. Od razu dodaje jednak, że nigdy nie zdarzyło się, aby Link nie dogadywał się z klientami.
Na to, że pojedynczy kontrakt może być przyczynkiem do dłuższej współpracy, wskazują pozostali rozmówcy. Jeśli chodzi o pojedyncze projekty, Primum PR najczęściej podejmuje się organizacji konferencji prasowych, a Euro RSCG decyduje się na współpracę projektową, gdy dotyczy ona zarządzania kryzysowego, wprowadzenia nowych produktów, przygotowania strategii komunikacyjnej lub debiutu giełdowego. Według Katarzyny Przewuskiej bywały już sytuacje, gdy po debiucie giełdowym czy zażegnaniu sytuacji kryzysowej firma decyduje się pozostać z agencją. Podobnie w historii Primum, współpraca przy projekcie kilkakrotnie doprowadziła do podpisania stałej umowy. „Zdarzało się, że organizacja konferencji była takim papierkiem lakmusowym” – przyznaje Zmysłowska. (ks)