Sacheen Littlefeather otrzymała przeprosiny od Akademii Filmowej za incydent, który miał miejsce 50 lat temu podczas rozdania Oscarów i sprawił, że aktorka długo po tym wydarzeniu była wyśmiewana i stroniła od przemysłu rozrywkowego – czytamy na bbc.com.
W 1973 roku Marlon Brando zdobył Oscara dla najlepszego aktora za rolę w filmie „Ojciec chrzestny”. Odmówił jednak odebrania nagrody z powodu błędnego przedstawienia rdzennych Amerykanów przez amerykański przemysł filmowy i wysłał w swoje miejsce Sacheen Littlefeather, aktorkę i rdzenną Amerykankę.
Przedstawiając się, w imieniu Brando, aktorka powiedziała publiczności, że „z wielkim żalem nie może przyjąć tej bardzo hojnej nagrody”. Została wówczas wygwizdana i musiała zejść ze sceny w towarzystwie dwóch ochroniarzy.
Niektóre media po tym wydarzeniu twierdziły, że Littlefeather nie była naprawdę rdzenną Amerykanką, ale zgodziła się na przemówienie, aby pomóc swojej karierze aktorskiej. Inni spekulowali, że może być kochanką Brando – pisze źródło.
Jej przemówienie było, jak twierdzą organizatorzy gali, pierwszą polityczną wypowiedzią na telewizyjnej ceremonii – jak czytamy, zapoczątkowało trend, który trwa do dziś.
15 sierpnia 2022 roku upubliczniony został list do aktorki, napisany przez byłego prezydenta Akademii Filmowej, Davida Rubina: „Stojąc na scenie Oscarów w 1973 r. i nie przyjmując Oscara w imieniu Marlona Brando, w związku za niewłaściwe przedstawianie i złe traktowanie rdzennych Amerykanów przez przemysł filmowy, wygłosiła Pani mocne oświadczenie, które wciąż przypomina nam o konieczności wzajemnego szacunku i znaczeniu ludzkiej godności” – przytacza źródło. „Nadużycia, których doświadczyła Pani z powodu tego wydarzenia, były nieuzasadnione i bezpodstawne. Obciążenie emocjonalne, którego Pani doznała, jest nie do naprawienia. Zbyt długo odwaga, którą się Pani wykazała, nie była doceniana. Za to oferujemy zarówno nasze najgłębsze przeprosiny, jak i nasz szczery podziw” – napsano w liście.
„Nigdy nie sądziłam, że dożyję dnia, w którym będę to słyszeć” – powiedziała aktorka portalowi Hollywood Reporter.
Muzeum Akademii Filmowej będzie gospodarzem wydarzenia we wrześniu, w którym Littlefeather opowie o swoim występie na Oscarach w 1973 roku i przyszłości reprezentacji rdzennej na ekranie – donosi źródło. (zd)
