Akcja Demokracja prezentuje mroczną wizję przyszłości, by skłonić Polaków do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. 26 maja 2024 roku o godzinie 12:00 w kinie Luna w Warszawie odbyła się premiera spotu profrekwencyjnego, zrealizowanego na zlecenie organizacji pozarządowej.
Celem projektu jest uświadamianie Polek i Polaków na temat tego, jak istotne jest oddanie głosu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wideo ma zwrócić uwagę na fakt, że bezpieczeństwo zarówno Polski, jak i Europy nie jest nam dane raz na zawsze.
Czytaj także: #20latPLwUE – ruszyła kampania świętująca członkostwo Polski w Unii Europejskiej
Bohaterką filmu jest matka kilkuletniej dziewczynki, która zostaje porwana przez uzbrojonych napastników. Trafia do miejsca, gdzie uprowadzonych otaczają żołnierze mówiący po rosyjsku. Twierdzą oni, że schwytane osoby „myślą, że mogą się w to nie mieszać”. Sytuację odmienia przedstawiona w filmie kobieta, która podnosi długopis. Jej śladem idą pozostali poszkodowani.
Źródło: youtube.com/@AkcjaDemokracjaTV
Karolina Skowron-Baka, dyrektorka zarządzająca i prezeska zarządu Akcji Demokracja, podkreśla, że już teraz spotykamy się z różnego rodzaju zagrożeniami. Mowa o agresywnej Rosji, cyberatakach na infrastrukturę krytyczną czy dezinformacji i fake newsach, które polaryzują społeczeństwo. Podkreśla ona, że żaden kraj nie jest w stanie przeciwstawić się tego typu ryzyku w pojedynkę.
„Naszym spotem ostrzegamy, co może się stać, jeśli odpuścimy sobie odpowiedzialność za przyszłość Polski i Europy, nie głosując 9 czerwca w wyborach do europarlamentu” – przekazuje członkini organizacji.
Wideo opublikowano na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych Akcji Demokracja.
Spot zrealizowała agencja kreatywna 2012. Autorem scenariusza i reżyserem jest Marcin Pucyk, natomiast operatorem – Piotr Uznański. Za muzykę odpowiedzialny jest Wojtek Urbański, a za postprodukcję – Rio de Post. Za jakość dźwięku odpowiada Studio Głośno. (an)
