Mariusz Pudzianowski został ambasadorem marki BETFAN, oferującej zakłady bukmacherskie. Równocześnie firma została sponsorem tytularnym konia Betfana, należącego do byłego strongmana.
„Wykorzystując wizerunek Mariusza Pudzianowskiego zamierzamy budować naszą rozpoznawalność w wyróżniający i angażujący sposób. Chcemy być jak Pudzian: zdecydowani, zdeterminowani, mieć charakter i nie pękać na rynku. On już pokazał, że potrafi osiągać sukcesy i to nie tylko w sporcie. Jest wręcz katalizatorem pomagającym rozkręcać biznesy” – mówi Piotr Sienkiewicz, prezes zarządu BETFAN.
„BETFAN ujął mnie tym, że – tak samo jak ja – jest odważny i nie boi się nowych wyzwań. Dla mnie to jest kluczowe do bycia najlepszym. Samo się nic nie zrobi! Kiedy zapoznałem się z wizją BETFAN, przekonałem się, że ma on wszystko, żeby zostać topowym graczem” – komentuje Mariusz Pudzianowski. „W naszej współpracy podoba mi się również to, że nie będę tylko twarzą bukmachera. Będę miał realny wpływ na działania firmy i już niedługo zobaczycie tego efekty. Mam nadzieję, że swoją osobą i wkładem w BETFAN przekonam Was do tego projektu” – dodaje ambasador.
W ramach współpracy BETFAN został sponsorem ogiera Betfana i zaangażował się w wyścigi konne w Polsce. Koń ma być również live brand hero marki – jego wizerunek będzie wykorzystywany w komunikacji marketingowej, a w mediach społecznościowych mają pojawić się jego profile.
Firma planuje także internetową kampanię reklamową z udziałem Mariusza Pudzianowskiego. Marka być również obecna w social mediach ambasadora. Wspólnie zapowiadają też pracę nad nowymi produktami i promocjami dla graczy. Współpraca ma być długofalowa. (ak)