Jak podaje portal businessinsider.com.pl, w środę 20 grudnia 2017 roku firma Apple oficjalnie przyznała się do celowego spowalniania starszych modeli iPhone’ów. Koncern podkreślił, że chodziło tylko o to, aby zapobiec nieoczekiwanemu wyłączaniu się starszych telefonów, czytamy.
Teorie o tym krążyły już w internecie od jakiegoś czasu. Użytkownicy zarzucili firmie, że z premedytacją spowalnia działanie poprzednich wersji smartfonów, aby zmusić klientów do zakupu nowszych modeli. Nie było na to jednak konkretnych dowodów, więc krytycy marki nie mogli podjąć żadnej akcji, czytamy.
Jak podaje źródło, firma Apple przyznała się do stosowania owej praktyki zaledwie kilka dni po tym, jak serwis GeekBench opublikował wykresy, bazując na własnych danych. Pokazywały one, że starsze modele iPhone’ów po pewnym czasie od wejścia na rynek nie działały tak szybko, jak tuż po ich wprowadzeniu do sprzedaży – informuje businessinsider.com.pl.
Źródło zauważa, że ukrywanie tej sytuacji przez koncern z pewnością niefortunnie wpłynie na odbiór marki przez klientów oraz wzmocni ich nieufność. „Szkody na wizerunku firmy, spowodowane potajemnym spowalnianiem działania starszych iPhone’ów, niezależnie od przyczyny, prawdopodobnie będą odczuwalne przez dekadę” – podaje portal businessinsider.com.pl, cytując wypowiedź Marco Armenta, blogera i współtwórcy iPhone’a.
Na reakcję ze strony klientów marki nie trzeba było długo czekać. Zaledwie tydzień po kontrowersyjnej informacji od Apple’a, właściciele iPhone’ów postanowili wytoczyć sprawę koncernowi. Jak podaje tvn24bis.pl, powołując się na agencję Reuters, w środę 27 grudnia 2017 roku do sądów w Kalifornii, Nowym Jorku oraz Illinois trafiło osiem pozwów w związku ze sprawą spowalniania starych modeli iPhone’ów. Co więcej, izraelski dziennik Haaretz doniósł, że pozew w podobnej sprawie został wniesiony także do sądu w Izraelu – informuje portal tvn24bis.pl.
Jak podaje portal spidersweb.pl, w ramach rekompensaty koncern ruszył z programem tańszej wymiany akumulatorów w iPhone’ach z nadzieją na udobruchanie niezadowolonych klientów, czytamy. (jg)
