Jak donosi internetowe wydanie Gazety Wyborczej, w przyszłym roku rząd ma zacząć kampanię promującą energetykę jądrową w Polsce. Dziennikarze zastanawiają się nad najlepszym pomysłem na promocję atomu w naszym kraju.
Czteroletnia kampania warta będzie 10 mln zł rocznie. Zdaniem Hanny Trojanowskiej, pełnomocnik rządu ds. wprowadzenia energetyki jądrowej, idealny byłby product placement. Andrzej Muszyński, właściciel firmy Aldentro uważa, że to dobry pomysł trzeba jednak przeprowadzać to rozsądnie. „Nachalne działania mogą spowodować utratę zaufania i odpływ widzów” – mówi Muszyński dla GW.
Z kolei Tadeusz Żórawski, szef domu mediowego Universal McCann, zastanawia się nad kosztorysem takiego przedsięwzięcia. Jego zdaniem jest to dobry budżet. „Porównywalne pieniądze wydaje na reklamę niewielki polski bank albo producent napojów na swoją jedną markę.” – podkreśla Żórawski. (kk)
Czytaj więcej
