Zdaniem władz Świnoujścia, bezdomni psują wizerunek miasta i odstraszają turystów. Dostaną więc bilety w jedną stronę – czytamy w tokfm.pl.
Jak czytamy, zgodnie z pomysłem zastępcy prezydenta Świnoujścia, Pawła Sujka, miasto będzie sponsorowało przyjezdnym bezdomnym bilety kolejowe w rodzinne strony. Dr Jerzy Żurko, który zajmuje się badaniem bezdomności, zauważa, że nadmorskie miasta zawsze będą miały problem z bezdomnymi, szczególnie latem. „Nawet jeżeli uda się odprawić do domu pięciu bezdomnych przebywających tam na stałe, to nie rozwiąże to problemu, bo na ich miejsce w czerwcu przyjedzie 10 innych” – wyjaśnia specjalista. Zaznacza także, że idea stojąca za akcją jest dobra – powrót w rodzinne strony może być pomocny w wyjściu z bezdomności, jednak przekonanie bezdomnych do wyjazdu nie będzie łatwe.
Jak przekonuje Żurko, kupienie biletu to najłatwiejszy i ostatni krok, najpierw trzeba przekonać bezdomnych, żeby przestali się błąkać po mieście i ulokować ich w schroniskach, gdzie mogliby się podleczyć i wyjść z nałogu. A potem odnawiać więzy rodzinne i zachęcać do powrotu – czytamy. (mb)