niedziela, 17 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościZe świataBoeing zgodził się przyznać do winy w sprawie katastrof 737 Max

Boeing zgodził się przyznać do winy w sprawie katastrof 737 Max

Boeing postanowił przyznać się do winy w sprawie oszustwa karnego w Stanach Zjednoczonych dotyczącego katastrof dwóch samolotów odrzutowych 737 Max. Rodziny setek ofiar nie kryją oburzenia. Chciały one bowiem, aby sprawa trafiła do sądu – pisze theguardian.com. 

W październiku 2018 roku podczas katastrofy lotu Lion Air 610 zginęło 189 osób, a w marcu 2019 roku lot 302 Ethipian Airlines spowodował śmierć 157 osób. W 2021 roku prokuratorzy federalni stwierdzili, że Boeing dopuścił się spisku i oszukał rząd. Według nich, wprowadził on w błąd organy regulacyjne w sprawie systemu kontroli lotu, który był powiązany z katastrofami. Prokuratorzy zgodzili się nie wnosić oskarżenia, jeśli firma zapłaci karę i pomyślnie zakończy trzyletni okres wzmożonego monitorowania i raportowania – czytamy. 

Jak podaje źródło, w styczniu 2024 roku w odrzutowcu Max podczas lotu Alaska Airlines wybuchł panel, który zmusił załogę do lądowania. Mimo braku ofiar kontrola bezpieczeństwa Boeinga ponownie wzrosła. W maju 2024 roku Departament Sprawiedliwości zaznaczył, że umowa z 2021 roku została naruszona przez firmę, co sprawiło, że pojawiła się szansa na wniesienie oskarżenia. 

Boeing otrzymał wybór – albo przyzna się do winy i zapłaci 243,6 mln dol. grzywny, albo sprawa trafi do sądu i firma zostanie oskarżona o spisek w celu oszukania USA w sprawie katastrof, które doprowadziły do śmierci łącznie 346 osób – donosi źródło. 

Boeing postanowił przyznać się do winy. Firma zgodziła się także zainwestować co najmniej 455 mln dol. w ciągu najbliższych trzech lat w swoje samoloty w celu wzmocnienia programów bezpieczeństwa – dowiadujemy się. 

Decyzja ta nie spodobała się jednak rodzinom ofiar. Porozumienie nazwali „słodkim układem”, który sprawił, że Boeing uniknął procesu karnego. Według rodzin, umowa „niesprawiedliwie czyni ustępstwa na rzecz Boeinga, których inni oskarżeni nigdy by nie otrzymali, i nie pociąga Boeinga do odpowiedzialności za śmierć” – czytamy. 

Jak podkreślił Sanjiv Singh, obrońca 16 rodzin ofiar katastrof, Boeing, akceptując umowę, znalazł się na równi pochyłej. Singh zapowiedział także dalszą walkę – pisze źródło. 

Do momentu publikacji Departament Sprawiedliwości nie odpowiedział na prośbę portalu theguardian.com o komentarz w sprawie. (ao)

Źródło: theguardian.com, Boeing will plead guilty to criminal fraud over 737 Max crashes, Alex Lawson, Callum Jones, 8.07.2024

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj