W Polsce Gazecie Wrocławskiej pojawił się wywiad z prof. Jerzym Bralczykiem. W rozmowie z Teresą Semik językoznawcą opowiada o języku polityki i przy okazji dementuje jakoby doradzał w kwestiach lingwistycznych Platformie Obywatelskiej.
Zdaniem Bralczyka, język polityki staje się coraz bardziej agresywny, czego przejawem jest pojawiająca się w wypowiedziach polityków retoryka wojenna. Dotychczas można ją było wychwycić głównie w trakcie kampanii wyborczych. „W tej chwili frazeologia wojny pojawia się także między kampaniami i politycy nieustannie do siebie pokrzykują”, mówi ekspert, tłumacząc, że język wojny jest po prosu bardziej wyrazisty.
Przy okazji Bralczyk opowiada, że niesłusznie wmawia mu się, że doradza politykom, a nawet pisze dla nich przemówienia.(ał)