Maleje prawdopodobieństwo, że brytyjskiej branży PR uda się wypracować nowe standardy dotyczące pracy lobbystów. Wszystko przez decyzję Brytyjskiego Stowarzyszenia Konsultantów PR (PRCA) o opuszczeniu Rady Spraw Publicznych(Public Affairs Council). Ten drugi twór, którego w dodatku jednym z założycieli jest PRCA, miał przygotować branżowy rejestr lobbystów konkurencyjny wobec rejestru planowanego przez brytyjski rząd.
Jednocześnie PRCA poparło projekt rządowy, który zakłada obowiązkową rejestrację lobbystów. Z drugiej strony branża PR nie jest przychylnie nastawiona do tej koncepcji. By zapobiec obowiązkowej rejestracji PRCA wraz ze Stowarzyszeniem Konsultantów Politycznych (APPC) oraz londyńskim Chartered Institute of Public Relations stworzyły Radę Spraw Publicznych. Jej zadaniem było stworzenie własnego rejestru lobbystów (w tym przypadku rejestracja byłaby dobrowolna). Jak widać projekt się nie powiódł.
Jak tłumaczy prezes PRCA Sally Costerton, Rada Spraw Publicznych, przez opóźnienia w pracach i popełniane błędy, straciła wiarygodność i nie będzie w stanie wypełnić swoich statutowych celów. (ks)
