Jak informuje serwis dailymail.co.uk, 5 z 8 członków brytyjskiego rządowego komitetu ds. odżywiania miało „niepokojąco bliskie” kontakty z producentami słodyczy i napojów. Obecnie komitet ten pracuje nad raportem dotyczącym wpływu spożycia cukru na zdrowie Brytyjczyków.
Szef komitetu, prof. Ian Macdonald pracował jako doradca Coca-Coli i Marsa. Od tej pierwszej firmy otrzymywał 6,1 tys. funtów za członkostwo w dwóch grupach doradczych. Mars przekazał natomiast 300 tys. funtów na badania prowadzone przez Macdonalda na uniwersytecie w Nottingham. Wśród innych sponsorów jego badań znalazł się Unilever, największy na świecie producent lodów.
Trzech innych członków komitetu Macdonalda również pełniło rolę konsultantów firm produkujących słodycze lub otrzymywało od nich środki na badania. W grupie znalazł się także jeden pracownik i udziałowiec Unilevera.
Przeciwnicy komitetu twierdzą, że stracił on wiarygodność po ujawnieniu powyższych powiązań. Sam Macdonald zaprzeczył, jakoby był zbyt blisko związany z branżą spożywczą.
Jego zespół ma w tym roku opublikować raport o wpływie spożycia cukru na zdrowie Brytyjczyków. Jak czytamy, może on mieć ogromny wpływ na producentów żywności. (ks)