Plany wydatków na 2013 rok niektórych przygnębiają, innych napawają optymizmem. „Zapowiedź zwiększenia nakładów na PR jest przejawem coraz bardziej dojrzałego i długofalowego podejścia do komunikacji” – twierdzi Marzena Kowalska z Grupy LUX MED, a Agnieszka Kępińska-Sadowska z Kraft Foods Polska przestrzega: „plany często niewiele mogą mieć wspólnego z rzeczywistością”.
Marzena Kowalska, dyrektor marketingu i komunikacji korporacyjnej w Grupie LUX MED, w przypadku ostatniego badania PMR i ComPress zwraca uwagę na sektor finansowy, gdzie najwięcej respondentów deklaruje wzrost nakładów na PR, a najmniej – spadek. „Zapewne jest to przejaw tendencji obserwowanej od pewnego czasu, związanej z rosnącą rolą PR-u zwłaszcza z tych dziedzinach, gdzie szczególne znaczenie ma budowanie zaufania, reputacja, a do takich należą właśnie finanse. Nic więc dziwnego, że znajduje to odbicie w opublikowanych badaniach” – mówi. I dodaje, że interesujące byłoby wskazanie, jak w branży będzie wyglądać struktura wzrostów i spadków w relacji do nakładów na działania marketingowe, niemniej zapowiedź zwiększenia nakładów na PR jest według niej „przejawem coraz bardziej dojrzałego i długofalowego podejścia do komunikacji”.
Podobnie w opinii Kowalskiej trzeba ocenić znaczącą pozycję komunikacji wewnętrznej (66 proc. badanych przewiduje wzrost nakładów na ten obszar), co oznacza, że „mieści się ona w grupie z największymi szansami na dofinansowanie”. Jednocześnie – ocenia dalej przedstawicielka LUX MED-u – komunikacja wewnętrzna w 38 proc. wskazań będzie objęta redukcjami. „Pesymista powie, że tylko 66 proc. i aż 38 proc., warto jednak na te wyniki spojrzeć oczami optymisty i zauważyć w tym przejaw coraz większej dojrzałości firm, gdzie dochodzi się do wniosku, że w trudnych i niepewnych czasach warto zadbać o dobry przepływ informacji, budowanie relacji, zrozumienia i zaufania w przedsiębiorstwie, by zwycięsko – a może i wzmocnionym – wyjść z trudności, kształtując kulturę organizacyjną otwartą na zmiany, innowacje, budującą silne zespoły lojalnych pracowników i ambasadorów swoich marek” – podkreśla Kowalska. Pozytywnie ocenia również fakt, że znaczenie komunikacji wewnętrznej szybko rośnie i w badaniu PMR wymieniana jest ona na pierwszym miejscu jako obszar PR, który będzie rozwijany w 2013 r. (89 proc. wskazań). „Ze względu na specyfikę tej działalności nie musi to znajdować odzwierciedlenia w znaczącej dynamice nakładów. Natomiast tak duża liczba wskazań może oznaczać, że specjaliści PR na przykładzie komunikacji wewnętrznej mają szansę udowodnić, że reprezentowana przez nich dziedzina powinna być traktowana, jako ważny czynnik kształtowania i realizacji strategii firmy” – tłumaczy. Ciekawi ją także zestawienie wyników w poszczególnych branżach i ich dynamiki w dłuższym okresie.
Agnieszka Kępińska-Sadowska, kierownik ds. kontaktów zewnętrznych i komunikacji oraz rzecznik prasowy z Kraft Foods, podziela ten optymizm, choć w jej przypadku jej on bardziej stonowany. „Musimy pamiętać, że sytuacja w roku 2013 może być dynamiczna, a plany często niewiele mogą mieć wspólnego z rzeczywistym poziomem budżetów zrealizowanych na PR w danym roku. Wiele branż i firm podejdzie ostrożniej i elastyczniej niż w ubiegłych latach do inwestycji w PR, chcąc dostosować się i reagować na zmieniające się dynamicznie otoczenie zewnętrzne. Obszar którego to nie dotyczy, to komunikacja wewnętrzna (aż 66 proc. firm planuje tu zwiększyć swoje budżety). Tu każda złotówka więcej niż w roku ubiegłym jest przede wszystkim inwestycją, a nie wydatkiem” – zaznacza Kępińska-Sadowska. (es)