Caroline Cayeux, burmistrz Beauvais we Francji, 1 kwietnia 2018 roku poinformowała na Facebooku i Twitterze, że w miejscowości powstanie IKEA. Wiadomość okazała się żartem, co nie wszystkim się spodobało – opisuje polskieradio.pl. Jak czytamy, później, kiedy burmistrz przyznała, że był to żart, dodała, że powstanie sklepu oznaczałoby utworzenie czterech tysięcy miejsc pracy – podaje źródło za portalem BBC.
Gdy sprawa nabrała rozgłosu w mediach społecznościowych, Cayeux przeprosiła – czytamy dalej. „Żałuję tego. Nie chciałam być złośliwa, to miało być tylko mrugnięcie okiem do IKEA, którą chcielibyśmy zobaczyć w Beauvais” – źródło cytuje słowa burmistrz wypowiedziane w rozmowie z dziennikiem Le Parisien.
Jak podaje polskieradio.pl, powołując się na portal BBC, „użytkownicy mediów społecznościowych nie wybaczyli” burmistrz. Ludzie zarzucają jej żartowanie z osób bezrobotnych – czytamy dalej. „Wszyscy zagłosujemy na panią w kolejnych wyborach… Prima aprilis” – wpis jednego z mieszkańców przytacza źródło. (mf)