Michael Fineman prezes agencji Fineman PR ocenia na portalu bulldogreporter.com zachowanie burmistrza San Francisco Gavina Newsoma podczas ostatniego kryzysu w czasie biegu sztafety olimpijskiej.
Fineman odnosi się do sytuacji, która miała miejsce kilka dni temu w San Francisco. Miasto zostało wybrane jako jedno z niosących olimpijską pochodnię. Zorganizowano sztafetę, która w ostatniej chwili zamieniła się w zamieszki pomiędzy prochińskimi a protybetańskimi zwolennikami. Trasę biegu skrócono o ponad połowę, a w jego trakcie na 45 minut zaginął znicz olimpijski.
Specjalista podkreśla, że w takiej sytuacji najbardziej ucierpiało miasto, które słynęło ze swojego liberalnego podejścia do wystąpień i manifestacji. Zauważa również, że w trakcie kryzysu dobrą taktykę wybrał burmistrz San Francisco Gavin Newsom. Często komunikował się z mediami, a poza tym doprowadził do spotkania obu stron sporu. Przeciwnicy mieli szanse na wypowiedzenie swoich racji i poglądów bez użycia siły. Burmistrz przez cały czas trwania kryzysu starał się zachować dobry wizerunek miasta i sprawnie zarządzał informacjami dla mediów. (mk)