Travis Kalanick, współzałożyciel i były szef Ubera, który w czerwcu zrezygnował z kierowania przedsiębiorstwem, zatrudnił firmę doradczą Teneo – podaje recode.net. Jak czytamy, taki ruch ma pomóc w naprawie jego nadszarpniętej reputacji. Źródło powołuje się na osoby z otoczenia, znające sytuację.
Uber w ostatnim czasie zmagał się z wieloma problemami wizerunkowymi. W listopadzie 2016 roku pisaliśmy o oskarżeniach dotyczących tego, że platforma promuje uprzedzenia rasowe, później pojawiły się również pogłoski o kradzieży technologii opracowanej przez Google’a, a także o protestach taksówkarzy przeciwko konkurencji. W przedsiębiorstwie dochodzi też w ostatnim czasie do zmian pracowniczych.
Autorka tekstu Kara Swisher prognozuje, że w związku z tym w najbliższym czasie należy spodziewać się „pozytywnych historii o osaczonym przedsiębiorcy przedstawionych w szczerych wywiadach”.
Jak pisze Recode, firma jest ściśle powiązana z wpływowymi politykami, takimi jak m.in. Bill i Hillary Clintonowie czy były premier Wielkiej Brytanii, Tony Blair.
Jak czytamy, w 2016 roku Teneo przedstawiało się jako „najlepszy przyjaciel” dyrektorów, którzy pod opieką firmy mogą stać się „nie tylko liderami biznesu, ale także liderami myśli i globalnymi ambasadorami”. Zdaniem autorki, oferta specjalistów od wizerunku idealnie pasuje zatem do agresywnego Kalanicka, który boryka się obecnie z problemami wywołanymi przez swój „dysfunkcyjny sposób zarządzania”.
Swisher zwraca także uwagę na doniesienia, jakoby Kalanick rozmawiał ostatnio z wieloma firmami w poszukiwaniu sposobów na naprawę swojego wizerunku oraz zatrudnił prawników, zanim zwrócił się bezpośrednio do Teneo. „Zasięgnięcie kosztownego doradztwa ma w jego przypadku sens” – pisze autorka.
„Według informatorów Uber nie płaci za prywatne potrzeby PR-owe Kalanicka” – dodaje recode.net.
(bm)