piątek, 20 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościCEO YouTube’a przedstawia plany serwisu na 2021 rok

CEO YouTube’a przedstawia plany serwisu na 2021 rok

Na czym skupi się YouTube w 2021 roku? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła Susan Wojcicki, CEO serwisu, w liście opublikowanym pod koniec stycznia 2021 roku na blogu YouTube’a. Dowiadujemy się m.in., że serwis chce bardziej pomóc twórcom, edukować użytkowników i kontyunować współpracę z rządami.

Wojcicki przedstawiła krótko refleksje dotyczące roku ubiegłego. CEO platformy wskazała, że w trudnych okolicznościach – takich jak pandemia COVID-19, klęski żywiołowe czy brak sprawiedliwości rasowej – YouTube pomagał użytkownikom m.in. zbliżyć się do siebie w formie online czy odnajdywać informacje. Jak czytamy, 2020 rok przyniósł serwisowi m.in. wzrost czasu oglądania materiałów wideo na całym świecie o 25 proc. w pierwszym kwartale oraz wzrost łącznej liczby prowadzonych codziennie transmisji na żywo o 45 proc. w pierwszym półroczu. Minione 12 miesięcy cechowało się także także największym jak dotąd wzrostem YouTube Gaming – czytamy, że na YouTubie obejrzano ponad 100 mld godzin treści związanych z grami.

W kolejnej części listu Susan Wojcicki przedstawiła priorytety, jakie wyznaczył sobie YouTube na 2021 rok. Pierwszym z nich jest rozwój ekonomii twórców, co wynika m.in. z faktu, że w 2020 roku liczba kanałów, które przystąpiły do programu partnerskiego serwisu wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu z rokiem 2019. CEO wskazuje także, że w ciągu ostatnich trzech lat YouTube zapłacił twórcom ponad 30 mld dol. W nadchodzących miesiącach serwis chce wspierać twórców w trzech obszarach: transparentności zasad, dodatkowego źródła dochodu oraz wspierania ich sukcesu.

W przypadku transparentności zasad Wojcicki wskazuje, że zdaje sobie sprawę z tego, że twórcom trudno jest nadążyć za zmieniającymi się wytycznymi, a sam serwis też popełniał błędy. W związku z tym w 2021 roku YouTube chce wprowadzić zmiany, by zwiększyć przejrzystość swoich zasad, zapewnić twórcom większe wsparcie oraz usprawnić proces odwoływania się od decyzji portalu.

W 2021 roku YouTube skupi się też na rozwoju dodatkowych źródeł dochodów, takich jak YouTube Premium (który w trzecim kwartale 2020 roku odnotował ponad 30 mln subskrybentów) czy funkcja Superczat i naklejki Super Sticker.

Z kolei wspieranie sukcesu twórców związane jest z zapewnieniem takich samych możliwości wszystkim, bez względu na rasę czy płeć. Jak zauważa Wojcicki, do tej pory twórcy nie byli proszeni o podanie tego typu informacji, przez co trudno było zidentyfikować problemy, jakie dotykają niektóre społeczności. Z tego względu w 2021 roku YouTube będzie prosić o dobrowolne podanie informacji na temat swojej płci, orientacji seksualnej, rasy i pochodzenia etnicznego.

Czytaj także: YouTube walczy z mową nienawiści

Drugim priorytetem wymienianym przez Susan Wojcicki jest dbanie o wysoką jakość informacji pojawiających się w serwisie. Jak czytamy, w 2021 roku YouTube skupi się m.in. na promowaniu prawdziwych treści związanych ze szczepionkami przeciwko COVID-19 (również pomocy społeczności naukowej w zaangażowaniu opinii publicznej w ten temat) oraz kwestiach zdrowotnych – tematy tego typu mają być bardziej dostępne i zrozumiałe; serwis nawiązuje też współprace z organizacjami zdrowotnymi, które pomagają dostarczać wiarygodne informacje. W tym zakresie Wojcicki wskazuje także na działania związane z walką o sprawiedliwość rasową, m.in. dzięki funduszowi #YouTubeBlackVoices, w ramach którego pokazywane są historie i doświadczenia osób czarnoskórych, podkreślające ich godność i siłę intelektualną, a także nowym materiałom w YouTube Originals.

Czytaj także: YouTube zbanuje fake newsy na temat szczepień przeciwko koronawirusowi

W nadchodzących miesiącach YouTube chce także pomóc ludziom w zdobywaniu nowych umiejętności. Susan Wojcicki wskazuje w tym miejscu, że w minionym roku Ipsos przeprowadziło badanie, w którym 77 proc. ankietowanych stwierdziło, że korzystało z serwisu, by czegoś się nauczyć. Czytamy, że tendencja ta wzrosła podczas pandemii – od połowy marca filmy ze słowem „beginner” (z ang. „początkujący”) obejrzano ponad miliard razy. W związku z tym YouTube wyznaczył sobie nowy cel: podwojenie liczby użytkowników oglądających treści edukacyjne.

CEO serwisu wskazała, że w 2021 roku YouTube chce wprowadzić Shorts w kolejnych krajach – obecnie opcja jest testowana w Indiach – oraz nowe funkcje związane z e-commerce, by użytkownicy mogli kupować produkty w serwisie – Wojcicki przekazuje, że aktualnie prowadzone są testy z grupą twórców zajmujących się kosmetykami i elektroniką. Oprócz tego YouTube chce ulepszyć dostępność serwisu na większych ekranach – m.in. na telewizorach.

Susan Wojcicki przekazuje także, że w 2021 roku YouTube skupi się też na temacie nowych regulacji rządowych. Czytamy, że serwis nadal będzie współpracować z rządami w kwestiach, które mają wpływ na jego działalność, takich jak imigracja, edukacja, infrastruktura czy opieka zdrowotna. YouTube będzie także porozumiewać się w temacie wprowadzania nowych przepisów – chodzi np. o Wielką Brytanię, która chce uregulować dostępność szkodliwych treści. (ak)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj