Jak podaje New York Times, pracownicy centrali Chevroleta w Detroit otrzymali w zeszły wtorek notki od swojego kierownictwa, w których zasugerowało ono zaprzestania posługiwania się skrótem Chevy. Jako powód porzucenia popularnej i stosowanej od dziesiątek lat skróconej nazwy Chevroleta podano chęć zachowania konsekwencji w nazewnictwie marki. W wysłanej notatce zalecono więc, aby pracownicy firmy stosowali nazwę Chevrolet w kontaktach z dealerami, a nawet …w rozmowach ze znajomymi i rodzinami.
Sugestie koncernu z Detroit, o których poinformowała nowojorska gazeta zostały źle odebrane, dlatego Chevrolet w czwartek 10 czerwca opublikował oświadczenie, w którym zaznaczono, że poprzednia notatka została źle sformułowana i dotyczyła jedynie strategii firmy. Jej celem nie było natomiast zniechęcenie klientów i fanów marki do stosowania nazwy Chevy. Dodatkowo w profilu firmy na YouTube pojawiło się nagranie z Alanem Batey’em, jedną z dwóch osób, które złożyły podpis pod niefortunną notatką. W filmie trwającym dwie minuty stosuje on sześciokrotnie słowo…Chevy. (ks)
Oświadczenie Chevroleta dostępne jest tu