Calum MacLeod pisze na portalu USAToday.com o tym, w jaki sposób Chiny chcą zmienić swój wizerunek. Plany te związane są bezpośrednio z utworzeniem imperium medialnego, w skład którego wchodziłoby angielskojęzyczny 24-godzinny chiński CNN i angielskojęzyczna gazeta.
Doradcą rządowym w tej kwestii był Yu Guoming z Uniwersytetu Pekińskiego, który uważa, że rząd potrzebuje nowych kanałów komunikacji, dzięki którym opinia publiczna mogłaby zapoznać się z bardziej zróżnicowanymi opiniami o wydarzeniach w Chinach niż te, jakie obecne są teraz w chińskich mediach. Rząd chiński w ten sposób chce rozwiązać część zasadniczych problemów komunikacji z Zachodem.
Rząd miał rozważać zaangażowanie się w przedsięwzięcie już wcześniej, ale ostateczną decyzję podjął po Igrzyskach Olimpijskich. Chińscy liderzy deklarują, że kanał powstanie szybko, choć nie podają konkretnej daty.
Przedsięwzięcie ma kosztować – zgodnie z doniesieniami Reutersa i South China Morning Postod 6,6 miliardów dolarów, ale sumy tej nie potwierdzają chińskie agencje rządowe.
Chiny planują także kampanię marketingową kanału w przyszłym miesiącu w Cannes. (kk)