Na łamach Dziennika znalazła się informacja o tym, że rzecznik byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza zaczyna pracować dla Telekomunikacji Polskiej. Zmiana pracodawcy jest według Małgorzaty Pietkiewicz, autorki artykułu, ostatecznym pożegnaniem z polityką. Sam Konrad Ciesiołkiewicz twierdzi, że „nigdy nie miał politycznych ambicji, a jego żywiołem jest PR”, pisze dziennikarka.
Były rzecznik od 14 stycznia ma przejąć obowiązki dyrektora departamentu public relations. Będzie on odpowiadać ze zmianę wizerunku TP SA, która ma opinię monopolisty i nie cieszy się sympatią wielu Polaków. Ciesiołkiewicz zamierza udowodnić, że „moloch, jakim jest TP to sprawna firma, której klienci są zadowoleni” – czytamy w artykule. Nowy szef PR-u w Telekomunikacji ma świadomość, że zmiana wizerunku jego pracodawcy to proces długofalowy, dlatego realizację tego zadania rozłożył na mniejsze etapy. (ał)