piątek, 8 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościCNN i Washington Post: Polska niebezpiecznie przesuwa się w prawo. MSZ: to...

CNN i Washington Post: Polska niebezpiecznie przesuwa się w prawo. MSZ: to nieprawdziwy i jednostronny przekaz

Polska dyplomacja nie zgadza się z tezami obu redakcji i domaga się przedstawienia polskiego stanowiska.

Ostatnie oświadczenie MSZ-u dotyczy jednego z odcinków programu – „GPS” w stacji CNN i publikacji Washington Post. Amerykański dziennik w artykule „Poland’s disturbing tilt to the right” podsumowuje pierwsze tygodnie rządu PiS-u. Autor tekstu Jackson Diehl  odnosi się między innymi do ministra Mariusza Kamińskiego, przypominając, że jako szef CBA „został skazany za nadużycie swoich uprawnień w celu ścigania przeciwników politycznych”. W artykule jest też mowa o wymianie pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a także o tym, że nowy Minister Obrony Narodowej jest „zdeklarowanym antysemitą”. The Washington Post w dalszej części punktuje również Ministra Kultury za próbę niedopuszczenia do premiery spektaklu „Śmierć i dziewczyna” na motywach utworu austriackiej noblistki Elfriede Jelinek. Wspomina też o planowanej przez PiS zmianach w mediach publicznych. Dalszą cześć tekstu poświęca  Jarosławowi Kaczyńskiemu, o którym pisze, że liczbą „niespełnionych obietnic wyborczych dorównuje Donaldowi Trumpowi”.  Podobny ton w dyskusji o Polsce przyjął CNN, mówiąc o „niebezpiecznym przesunięciu się w Polski w prawo”. Stacja dużą uwagę przykładała właśnie do informacji o nowych sędziach Trybunału Konstytucyjnego.

Z retoryką zagranicznych mediów nie zgadza się MSZ. W oświadczeniu Artur Dmochowski, rzecznik ministerstwa zaznacza: „Ze zdziwieniem i zaskoczeniem przyjęliśmy tezy, jakie zaprezentowane zostały w ostatnim programie »GPS« na antenie stacji CNN oraz w artykule autorstwa J. Diehla na łamach Washington Post”. W komunikacie MSZ zwraca również uwagę, że wymienione media przedstawiają „nieprawdziwy oraz jednostronny przekaz na temat sytuacji w Polsce, niemający pokrycia w faktach”.

Ministerstwo ma także nadzieję, że „w przyszłości obie redakcje będą starały się prezentować odbiorcom materiały nieodbiegające tak daleko od rzeczywistości, a także różnorodne stanowiska i bardziej zrównoważone opinie”. Od obu redakcji domaga się możliwości przedstawienia  polskiego stanowiska wobec stawianych zarzutów. (mw)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj