„Błędem jest przekonanie, że można mieć tylko taką reputację, na jaką się zasługuje, i że budowana przez wiele lat opinia pozostanie trwała” – zaznacza na łamach Dziennika Gazety Prawnej Samorząd i Administracja Edyta Franczuk. O tym, czy dany samorząd w trakcie kryzysu utraci reputację, decyduje polityka informacyjna i skuteczność działań komunikacyjnych. A te z kolei zależą od odpowiednich przygotowań.
Komunikacja kryzysowa, zdaniem Franczuk, powinna uwzględniać dotarcie w jak najkrótszym czasie do jak największej grupy odbiorców. Po stwierdzeniu wystąpienia sytuacji kryzysowej należy także jak najszybciej wyjść z informacją do mediów. Należy w niej zawrzeć opis działań podjętych w celu likwidacji skutków kryzysu.
Samorządy powinny mieć przygotowany plan działań, uwzględniający nie tylko przepisy ustawy z 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym (Dz.U. z 2007 r. nr 89, póz. 590 z późn. zm.), plany zarządzania kryzysowego, ale także strategię informacyjną. Może ona być dołączona do planów zarządzania kryzysowego. Co powinien zawierać tego typu podręcznik do komunikacji kryzysowej? Spis grup docelowych wraz z narzędziami i technikami do wykorzystania w procesie informowania. Do tego istotne jest także zamieszczenie procedury realizacji zaplanowanych działań, zawierającej listę osób za nie odpowiedzialnych i harmonogram czynności. Warto przygotować listę lokalnych i ogólnopolskich mediów, z danymi kontaktowymi redakcji i poszczególnych dziennikarzy. W ramach przygotowań można zaprojektować wzory informacji prasowych, przewidzianych dla poszczególnych rodzajów zdarzeń. Ostatnim istotnym elementem takiego podręcznika jest wzór raportu z przeprowadzonych działań. Po uzupełnieniu pozwoli on na ocenę reakcji na kryzys i pomoże w wyciągnięciu wniosków na przyszłość. (ks)